Blaszak stoi pusty od czasu pamiętnej bitwy, która odbyła się 21 lipca. Przez trzy kolejne tygodnie kupcy odbierali z niej pozostawiony towar, a ratusz już wtedy zapowiadał, że ogłosi przetarg na rozbiórkę. Ma się to stać już dzisiaj. - Zależy nam na uzyskaniu maksymalnej ceny, ale chcemy też zagwarantować sobie sprawną i szybką rozbiórkę hali - tłumaczy Tomasz Andryszczyk, rzecznik urzędu miasta.
Zainteresowane firmy będą miały czas do 8 października na składanie ofert. Po mniej więcej dwóch tygodniach przetarg zostanie rozstrzygnięty. Od tego momentu zwycięzca będzie miał 150 dni na rozbiórkę hali (sąsiedni blaszak MarcPolu znikał z placu Defilad przez pół roku). Gdy blaszak zostanie zdemontowany, miasto chce na tym terenie rozpocząć przygotowania do budowy drugiej linii metra.
Ratusz nie zdradza jednak kwoty, jaką chcą zarobić na przetargu. Będzie to najprawdopodobniej nie więcej niż 5 mln zł. Dzięki uzyskanym funduszom władze miasta chcą spłacić kupców z KDT (w 1999 r. ówczesne władze miasta zobowiązały się, że zwrócą spółce koszty budowy hali w wysokości ok. 6,9 mln zł).
Teraz miasto od tej kwoty chce odjąć między innymi koszta przejęcia przez komornika blaszaka. Te zostały oszacowane przez sąd na ok. 900 tys. zł. Kupcy uważają, że budowa hali kosztowała znacznie więcej i domagają się od ratusza 10 mln zł. Sprawę rozstrzygnie sąd.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?