Diety dębickich radnych wynoszą teraz około tysiąca złotych. W przygotowanym przez rajców z Platformy Obywatelskiej projekcie uchwały miały zostać obcięte o połowę. Bez słowa dyskusji aż dziesięciu radnych sprzeciwiło się cięciom diet. Za obniżką wynagrodzeń podniosło się tylko sześć rąk.
Cięcie diet miało dać miastu 130 tys. zł oszczędności rocznie. Dodatkową obniżkę kosztów miało przynieść zredukowanie liczby komisji przy radzie miejskiej z ośmiu do czterech. Temu rozwiązaniu większość radnych także sprzeciwiła się.
- Twórcy uchwały o dietach pominęli bardzo ważny punkt regulaminu dotyczący usprawiedliwień nieobecności radnych. Dlatego nie było dyskusji i nie głosowałem za tym projektem – wyjaśnił po sesji radny Jerzy Gągała, który jeszcze w poprzedniej kadencji sam był w grupie radnych, która próbowała przeforsować obniżki diet.
- Wciąż będziemy próbować wprowadzić cięcia diet. Być może te 50 procent to było za dużo, więc spróbujemy przekonać innych radnych do obniżki o 20 proc. – zapewnia Mariusz Szewczyk, jeden z pomysłodawców cięcia diet.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?