W kręgle mogą grać już czterolatki

Lżejsze kule, mniejsze obuwie i specjalne bandy na torach, dzięki którym rzut nie kończy się w rynnie - wszystko to sprawia, że w Rzeszowie w kręgle mogą grać już czterolatki.- Dzieciaki uwielbiają kręgle, a to, jak świetnie się bawią, widać po tym, jak często do nas wracają. Mamy grupy z całego regionu, nawet z Krosna i Brzozowa - opowiada Natalia Kazimierowicz, specjalistka ds. marketingu „Kula Bowling&Club".Nie tylko kręgleW „Kuli" jest 12 torów bowlingowych, a na każdym może grać maksymalnie osiem osób. Nowicjuszom zasady gry i oznaczenia na ekranie tłumaczy pracownik. Możemy zagrać na pojedyncze gry lub drużynowo po 10 rzutów na osobę. Poza tym w „Kuli" są też stoły bilardowe, dart, piłkarzyki, a ostatnio flippery, które w Rzeszowie znaleźć bardzo trudno. Klub planuje nawet darmową naukę gry przez specjalnego instruktora oraz organizację turniejów.Dla zawodowców i amatorówDzięki temu „Kula" nigdy nie świeci pustkami. Wyjścia w ramach WF-u organizują tu szkoły, a na wakacjach również półkolonie. Są szkolenia z pełnym cateringiem, turnieje szkolne, studenckie, firmowe, które prowadzi wodzirej, wręczający nagrody zawodnikom na specjalnym podium. Co ciekawe, w „Kuli" trenują też zawodowcy, startujący w zawodach bowlingowych. Ci przyjeżdżają nawet z Lublina. Wreszcie są imprezy firmowe z pokazami barmańskimi, pokazami tańca, a nawet gwiazdami śpiewającymi na życzenie.- Z pełną świadomością nie mamy gotowych ofert. Zawsze przygotowujemy je indywidualnie i jesteśmy w stanie zapewnić niemal każdą atrakcję - uśmiecha się menadżerka.Podobnie jest z urodzinami dla najmłodszych. Na życzenie solenizanta klub organizuje malowanie twarzy, skręcanie zwierząt z balonów, gry ruchowe, opiekę animatorki, a nawet występ klauna. Równie bogata jest oferta klubowa, która nie ogranicza się tylko do piątkowo-sobotnich imprez. Na te zresztą wstęp jest darmowy, podobnie jak rezerwacja loży. Raz w miesiącu klub organizuje imprezy ze specjalnymi atrakcjami dla bawiących się. Na ostatniej najlepiej tańcząca klubowiczka wygrała tygodniową wycieczkę do Egiptu. Są licealiady, dancingi z nauką tańca towarzyskiego oraz poniedziałkowe dancingi dla osób 50 plus.- Na tych zajęciach nie ma ciągłości, dzięki czemu można dołączyć w dowolnym momencie, bez zapisywania się - wyjaśnia Natalia Kazimierowicz.