- Już głośno - to tytuł ostatniego posta umieszczonego na fanpage’u nieotwartego jeszcze lokalu. Mimo, że „Piwnica u Fritzla” nie przyjmuje jeszcze gości na swoim facebookowym profilu ma ponad 800 "lajków" (stan na 15 stycznia na godz. 10). Zapewne jest to związane z kontrowersyjną nazwą wprost nawiązującą do austriackiego pedofila, który przez wiele lat przetrzymywał w piwnicy swoją córkę.
- Co za debil wymyślił tę nazwę? Wydaje się Wam to śmieszne? – pisze jeden z użytkowników Facebooka na profilu lokalu. Internauci piszą też: - Czy wy jesteście normalni? – pyta jeden z komentatorów. – Żałosne - pisze inny.
Komentarze są też utrzymane w ironicznym tonie. Na zaproszenie na oficjalne otwarcie umieszczone na profilu „Piwnicy u Fritzla” jeden z internautów odpowiada – Córka będzie? Post dostał 39 "lajków" (stan na 15 stycznia na godz, 10). Inny pyta, czy wziąć rodzinę.
„Piwnica u Fritzla” ma się mieścić się przy Nowym Świecie 27, w tym samym budynku, co „Powiększenie”, ulubiona przez warszawskich hipsterów klubokawiarnia. Menadżerka klubu na łamach portalu wawalove.pl tłumaczyła, dlaczego zdecydowali się na taką nazwę lokalu "- Tak, taki ponury dowcip. Pomyśleliśmy, że nazwa - poprzez sensację, przyciągnie klientów." - mówiła. Oficjalne otwarcie "Piwnicy u Fritzla" będzie miało miejsce 18 stycznia o godzinie 20.00.
Po kontrowersjach, które wzbudziła nazwa nieotwartego jeszcze warszawskiego lokalu, najemca postanowił zmienić nazwę. (Nie będzie "Piwnicy u Fritzla". Najemca zmienił zdanie)
Joseph Fritzl został skazany w marcu 2009 roku na dożywocie za wielokrotne gwałty, morderstwo syna, czyny pedofilskie. Mężczyzna przetrzymywał swoją córkę w niewielkiej piwnicy przez 24 lata.
Blogerzy nagrywają audiobook z bajką dla dzieci | Chamlety: zobacz najgorsze reklamy w Polsce | Wszystko o Projekcie Warszawiak |
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?