Tylko dwa zwycięstwa w siedmiu spotkaniach drużynie aspirującej do gry w wyższej klasie chwały nie przynosi. Patrząc na ostatni występ piłkarzy stargardzkiego klubu w zremisowanym jeden do jednego spotkaniu z Pogonią Barlinek nie można było powiedzieć, że zawodnicy Błękitnych nie walczą. Walczyli i na pewno chcieli wygrać. Może jednak lepiej by było, gdyby zamiast walczyć, po prostu grali w piłkę. Tymczasem stargardzcy zawodnicy chętnie wdawali się w boiskowe przepychanki, nie odstawiali nogi, siłowo próbowali rozwiązać problemy na murawie. Rywala rzeczywiście mogło to wystraszyć. Może jednak warto pamiętać o tym, że jest sporo innych metod wygrywania meczów. Czasem lepiej zagrać z głową. Tego najbardziej brakowało mi oglądając piłkarzy Błękitnych w spotkaniu z Pogonią. Wolałbympopatrzeć na ich przemyślane akcje niż na Tomasza Pustelnika uderzającego rywala, za co sędzia powinien mu pokazać czerwoną, a nie żółtą kartkę. Nie pokazał czerwonej i może dzięki temu Błękitni zremisowali, a nie przegrali.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?