Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wandale niszczą wagony na stacjach metra. Ratusz jest zdziwiony, że ''akcje edukacyjne'' nie pomogły i wypowiada wojnę chuliganom

Martyna Konieczek
Martyna Konieczek
Krystian Dobuszyński
W ostatnich tygodniach nasiliły się akty wandalizmu na stacjach metra. Grupa chuliganów bezkarnie maluje ogromne graffiti na wagonach podziemnej kolejki. Z tego względu miasto oraz stołeczna policja wypowiadają wojnę wandalom - sposobem na ich powstrzymanie mają być patrole policji jeżdżące metrem, a także tajniacy. Szczegóły poniżej.

Warszawa będzie walczyć z wandalami z metra

Pomimo wielu akcji edukacyjnych i zwiększającej się świadomości, nadal znajdują się osoby, które nie potrafią uszanować przestrzeni wspólnej. W ostatnim czasie do kolejnych aktów wandalizmu doszło w warszawskim metrze - przekazał stołeczny ratusz.

ZOBACZ: Największy samolot pasażerski świata wylądował w Warszawie. W środku luksusy, które nam się nie śniły

Być może kiedyś zastanawialiście się, co tak dużego przelatuje wam czasami nad głowami. No lotnisku Okęcie w Warszawie bywa największy samolot pasażerski na świecie - Airbus A380 Emirates. Poniżej znajdziecie zdjęcia z pokładu tego olbrzyma. Byliśmy w środku.

Największy samolot pasażerski świata wylądował w Warszawie. ...

Przypomnijmy: pierwszy incydent miał miejsce w nocy z 12 na 13 września około godziny 2.00 na stacji Młynów, drugi natomiast na południowym odcinku I linii we wczesnych godzinach porannych. W obu przypadkach na terenie stacji pojawiło się kilku zamaskowanych wandali, którzy przez kilka minut malowali wagony pociągu. Z informacji przekazanych przez świadków wynika, że na stacji nie było ochrony ani policji, którzy mogliby powstrzymać grupę chuliganów. Dokonane przez nich zniszczenia możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach.

Sprawą zajmuje się policja, jednak na ten moment sprawcy nie zostali zidentyfikowani.

Skoro więc - ku zdziwieniu urzędników - ''akcje edukacyjne'' nic nie dały, stołeczny ratusz postanowił zadziałać inaczej. Jak pisze Gazeta Stołeczna, sposobem na coraz śmielej poczynających sobie wandali mają być patrole policji, które docelowo mają dość często jeździć metrem. Do akcji wkroczą również nieumundurowani funkcjonariusze.

Warszawa zamierza wyciągnąć konsekwencje wobec osób, które dewastują przestrzeń i infrastrukturę finansowaną z podatków mieszkańców stolicy. Roszczenia będą obejmować nie tylko straty poniesione w wyniku uszkodzenia mienia, ale także te wynikające z opóźnień w kursowaniu składów. Są to kwoty sięgające nawet setek tysięcy złotych - przekazali urzędnicy.

I dodali: Zwróciliśmy się do Policji o podjęcie działań, które pozwolą na wyeliminowanie chuligańskich zachowań w metrze oraz skuteczne wykrywanie i zatrzymywanie sprawców. Ze swej strony Warszawa deklaruje pomoc finansową oraz wsparcie techniczne w postaci dodatkowych kamer monitoringu miejskiego. Przedstawiciele poszczególnych służb i instytucji zapowiedzieli daleko idącą współpracę w celu wyeliminowania tego procederu.

Zobaczcie też:

Ulica w Warszawie "wyłączona" z zakazu handlu w niedzielę. O...

Zobaczcie też:

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto