Warszawiacy bez prądu

Warszawiacy bez prądu: to skandal

W sytuacji odłączenia prądu nie jest kontrolowane czy prąd nie jest jedynym źródłem ogrzewania w danym
mieszkaniu. Warszawiacy bez prądu pozostają coraz częściej. Dostawcy nie sprawdzają także tego, kto w lokalu przebywa – czy znajdują się w nim osoby starsze, chore, niepełnosprawne lub dzieci. - Odłączenie energii pozostawia lokatorów bez prądu,ciepłej wody i ogrzewania,stanowiąc zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców.– powiedział Piotr Ikonowicz z Ruchu Sprawiedliwości Społecznej.

Warszawiacy bez prądu, jak to możliwe? - W stolicy cywilizowanego europejskiego kraju nie możemy pozwalać na to by w środku mroźnej zimy pozbawiać kogokolwiek ogrzewania oraz ciepłej wody. Mamy nadzieję, że Hanna Gronkiewicz Waltz nie ma jak Królowa Śniegu serca z lodu i jeszcze przed następną falą mrozów zadba o to, by mniej zamożni Warszawiacy nie musieli zamarzać we własnych domach - dodał Ikonowicz.

Czytaj też: Urazówki w Warszawie. Tłok i kolejki w stolicy [ZDJĘCIA]

Problem w szczególności dotyka lokatorów mieszkań socjalnych i komunalnych, dla których mieszkanie ma być
wsparciem ekonomicznym. W lokalach takich najczęściej zakwaterowane zostają osoby niepełnosprawne, samotni
emeryci i renciści oraz kobiety z dziećmi. Ci warszawiacy bez prądu pozostają najczęściej.

Miasto przekazując lokal socjalny powinno pomagać osobom w trudnej sytuacji ekonomicznej. W rzeczywistości zaś zamyka lokatorów w pułapce rachunków, które byłyby trudne do udźwignięcia nawet dla przeciętnie zarabiającego człowieka. Nie możemy wymagać od osób niezamożnych płacenia powyżej 500 zł miesięcznie za prąd. Takie rachunki są wielokrotnie wyższe od płaconych przez resztę mieszkańców – powiedziała Agata Nosal-Ikonowicz z Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej.

Warszawiacy bez prądu: rozmowy z Ratuszem

Podczas odbywającej się pod warszawskim Ratuszem konferencji prasowej działacze Kancelarii Sprawiedliwości
Społecznej, Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej oraz Ruchu Sprawiedliwości Społecznej złożyli pismo
z żądaniem rozpoczęcia pilnych rozmów i podpisaniastosownego porozumienia z warszawskim dostawcą energii – RWE Stoen, wstrzymującego wyłączenia na czas zimy.

Warszawiacy bez prądu w zimie. - Zaproponowaliśmy także, stworzenie funduszu kompensacyjnego, który pozwoli na uchronienie lokatorów przed skutkami tak wysokich rachunków. To władze miasta przekazując lokale osobom ubogim powinny zad bać o to, by były one rzeczywistym wsparciem, a nie kolejnym ciosem w ich i tak już trudną sytuację ekonomiczną – tłumaczył Piotr Guział z Warszawskiej Wspólnoty Mieszkaniowej.