Warszawskie zoo ma nowego mieszkańca. Pracownicy powitali na świecie wielbłąda Mańka. Na razie przebywa z dala od zwiedzających

Warszawskie zoo ma nowego mieszkańca. Na świat przyszedł wielbłąd Maniek

Półtora tygodnia temu powitaliśmy na świecie Mańka - uroczego wielbłądka. To kuzyn urodzonej w marcu Mani - poinformowało stołeczne zoo w mediach społecznościowych. Młode wielbłądy razem ze swoimi mamami przebywają na wybiegu kwarantannowym, z dala od zwiedzających. Ogród zoologiczny zapewnia jednak, że jak maluchy podrosną, czwórka zwierząt wróci na wybieg ekspozycyjny.

Maniek zaskoczył nas wyjątkowo jasnym kolorem wełny. Wreszcie mamy w stadzie prawdziwego blondyna, chociaż z wiekiem to może się oczywiście zmienić - napisali na Facebooku pracownicy zoo.

Wielbłądy w warszawskim zoo to baktriany, czyli wielbłądy dwugarbne, w stanie dzikim zamieszkujące stepy Mongolii i Chin. Różnią się od wielbłąda jednogarbnego mniejszymi nogami, tęższą budową ciała i obfitszą sierścią. Dziko żyjące baktriany są gatunkiem zagrożonym.

Klika dni temu informowaliśmy, że w warszawskim zoo pojawił się drugi myszojeleń. Linda, samiczka kanczyla jawajskiego, zwanego też myszojeleniem, to nowa towarzyszka pierwszego w stolicy myszojelenia Arnolda. Parę można oglądać w ptaszarni warszawskiego zoo. Więcej na ten temat oraz zdjęcia zwierząt w artykule poniżej:

W warszawskim zoo pojawił się drugi myszojeleń. Arnold zyskał partnerkę