Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wędkowanie ciągle jest w modzie

Krzysztof Głowinkowski
Krzysztof Głowinkowski
Fot. Marcin Kamiński
Fot. Marcin Kamiński Teraz Słupsk
Z pozoru wygląda na wyjątkowo nudne zajęcie. Sport? Jaki sport? Bo cóż ze sportem może mieć wspólnego wędkarstwo? Pozory okazuje się, jak to często bywa - mylą.

Łowienie ryb nudne nie jest i zapewnia całkiem spora dawkę adrenaliny. Można łowić jedynie dla relaksu na świeżym powietrzu, można stawać w szranki z innymi wędkarzami i ścigać się o grubą rybę czyli uprawiać właśnie wędkarstwo sportowe.
- Wędkarstwo sportowe to taka sama dyscyplina jak inne - mówi Paweł Modrzyk, młody wędkarz ze Słupska. - Lubię specyficzną rywalizację, sprawdzenie się i pokazanie innym startującym, że to właśnie ja jestem lepszy. Targają mną silne emocje, dokładnie takie same jak w każdym innym sporcie.
Sportowo można też rzucać wędką obciążona specjalnym ciężarkiem do celu, którym jest umieszczona na wodzie tarcza. Każdy wędkarz, bez względu czy wybiera odpoczynek czy zmagania, zanim wyruszy na łowiska, koniecznie musi zaopatrzyć się w specjalistyczny sprzęt - wędki, spławiki, żyłki, przynęty, muchy, podbieraki. Znawcy dobrze wiedzą, że jest tego całe mnóstwo - każda ryba wymaga innego sprzętu. Do tego stosowne ubranie, obuwie, czasami, to w przypadku dalszych wypraw - nawet łódka.
Sposób na świeżą rybkę
Wypoczynek i wyciszenie się w pięknych okolicznościach przyrody - taki cel przyświeca równie licznej gromadzie wędkujących. No i nie ma to jak własnoręcznie złowiona, świeża rybka.
- Wcześniej rzeczywiście łowiłem wyczynowo, zależało mi na zdobywaniu trofeów - mówi Zbigniew Adkonis, właściciel sklepu ze sprzętem wędkarskim. - Teraz na ryby wyruszam z chęcią, ale po to, żeby sobie odpocząć.
Wiedza to podstawa
Wędkarz z prawdziwego zdarzenia powinien również wykazać się sporą i dość szczegółową wiedza z zakresu ichtiologii, która weryfikowana jest na egzaminie organizowanym przez koła wędkarskie. Po zdanym egzaminie można ubiegać się o dokument uprawniający do łowienia.
- O kartę teoretycznie ubiegać może się czternastolatek - mówi Teodor Rudnik prezes związku wędkarskiego w Słupsku. - Jeżeli młodsze dziecko zaliczy egzamin, również staje się pełnoprawnym wędkarzem.
Gdzie zamoczymy kij?
- W Słupsku łowić można na stawkach za Akademią Pomorską - podpowiada Rudnik. - Polecam też jeziora w Obłęży, Krzyni, Konradowie czy jezioro Dobre.
Wbrew pozorom Słupia, nawet na odcinku przebiegającym przez miasto też jest świetnym łowiskiem, na którym trafiają się niezłe sztuki.
Katarzyna Sowińska

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto