Wehikuł czasu stanął na Dworcu Centralnym. Podróżni są na "tak"

Graffiti na Dworcu Centralnym. „Zanim skrytykuję, poczekam na efekt”

Wysoka na blisko 10 metrów instalacja, do której przyczepiono stare tabliczki informacyjne, natychmiast przyciąga wzrok wszystkich przechodzących. - Podoba mi się. I ma tutaj rację bytu, ponieważ doskonale oddaje atmosferę tego, co dzieje się na dworcu - mówi Katarzyna.

W instalacji zamontowana jest winda, dzięki której można wznieść się wysoko ponad głowy podróżnych i z takiej niecodziennej perspektywy obejrzeć remontowaną halę dworca. Winda czynna będzie codziennie, do 2 lipca w godzinach 12.00 - 20.00.

Zobacz: Otwarto wyremontowane galerie przy Dworcu Centralnym
Wjeżdżając na górę, można odbyć swoistą podróż w czasie, a przed oczami przelatują stare napisy, które niegdyś informowały podróżujących pasażerów. Ma to być symboliczne pożegnanie starego dworca.

Piotr z Ostrowca Wielkopolskiego Pomysł to już połowa sukcesu. Fajnie to wygląda – pozbierane z całego dworca tabliczki. Jest ciekawiej. Tylko starsi ludzie się gubią, bo myślą, że to normalne oznakowanie.

Time Machine na Dworcu Centralnym

„Maszyna do podróży w czasie i przestrzeni. Maszyna do produkcji czasu wolnego i czasu wspólnego. Czas spędzony w maszynie jest nieznany. Podróżujesz na własne ryzyko.” Projekt został zrealizowany w ramach starań Warszawy o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016, a autorką jest Aleksandra Wasilkowska.

Modernizacja Dworca Centralnego za 48 mln złotych

W czerwcu hala ma być w całości udostępniona podróżnym. Prace budowlane będą natomiast dalej prowadzone na antresolach nad kasami biletowymi i od strony poczty. Robotnicy zajmą się też kolejnymi częściami peronów 1 i 4. Modernizacja Dworca Centralnego ma się zakończyć w pierwszej połowie 2012 r. Łącznie remont będzie kosztował 48 mln zł.