10 kilometrów - dokładnie tyle przebiegną osoby uczestniczące w sobotnim (start godz. 10.00) biegu dookoła stołecznego ogrodu zoologicznego. Będzie to już trzecia edycja imprezy, która co roku cieszy się rosnącym zainteresowaniem.
– W 2009 roku limit 500 osób został wyczerpany w ciągu dwóch dni. Rok później zwiększyliśmy limit. Tysiąc osób zapisało się w 4,5 godziny - wylicza dyrektor biegu Dariusz Pawelec. - Tym razem po 27 minutach wszystkie pakiety startowe zostały rozdane - dodaje.
Biegacze w towarzystwie zwierząt
Jak co roku, podczas biegu nie powinno zabraknąć dodatkowych atrakcji. - Rozważamy, żeby wśród zawodników znalazło się jakieś zwierzę – mówi Ewa Zbonikowska, zastępca dyrektora zoo.
Przypomnijmy: podczas pierwszej edycji wiele emocji biegaczom dostarczyła obecność tygrysicy Zoi, która spacerowała ze swoim opiekunem na smyczy w towarzystwie najlepszego przyjaciela: owczarka niemieckiego Fridy. Co jakiś czas dla zabawy goniła zawodników, dosłownie ocierając się o nich. – Gdybym spuścił Zoję ze smyczy, to pewnie dogoniłaby pani czołówkę i wygrała te zawody – żartował wówczas w rozmowie z jedną z zawodniczek Janusz Rak, opiekun tygrysicy.
Impreza jest również okazją do wsparcia finansowego ogrodu zoologicznego. 10 tys. zł uzbierane z opłat startowych zostanie przekazane Fundacji Panda. - Rok temu wyremontowaliśmy z tych pieniędzy żyrafiarnię i dom dla bocianów, które z różnych powodów nie mogą polecieć do Afryki - powiedziała Zbonikowska.
Wisła wpłynie do ogrodu
Stołeczne zoo ujawniło także plany modernizacji na najbliższe 20 lat. Szykuje się sporo zmian. Już 1 maja pomieszczenie z gadami i płazami wzbogaci się o nowoczesną technologię. Kiedy zbliżymy telefon komórkowy do jednego z czytników, na ekranie telefonu pojawią się informacje o poszczególnych okazach zwierząt.
Plan zakłada także budowę całodobowego azylu dla ptaków, nowego pawilonu dla gibonów i wybiegu dla lwów. Ponadto powstanie ośrodek dla zwierząt odebranych przemytnikom. Przybędzie również mieszkańców ogrodu. Zostaną sprowadzone gatunki, którym grozi wyginięcie: misie koala i niedźwiedzie polarne. Te drugie będzie można podglądać nie tylko na lądzie. Dzięki przeszklonemu basenowi zwiedzający zobaczą je również w wodzie.
Sporo nowości? To jeszcze nie koniec listy. Plan przewiduje bowiem budowę wybiegu afrykańskiego dla zebr, antylop i strusi oraz nową antylopiarnię.
Największa atrakcja dotyczy jednak połączenia zoo z… Wisłą. Jeśli znajdą się fundusze, zostanie zrealizowany projekt, w ramach którego ogród zoologiczny ozdobi sztuczna rzeka powstała z wody doprowadzonej z Wisły.
Niedźwiedzie znikną z al. Solidarności
Władze zoo uznały również, że trzeba przenieść niedźwiedzie brunatne w inne miejsce i zapewnić im lepsze warunki. Zwierzęta opuszczą wybieg przy ulicy za rok.
- Zamieszkają w znacznie większym, pokrytym trawą wybiegu w okolicach hipopotamiarni – zapowiada Ewa Zbonikowska.
Zobacz również:
Bieg dookoła ZOO: Mariusz Giżyński najlepszy
Zoo otworzyło nową żyrafiarnię
Warszawski Paul przewidzi wyniki meczów EURO 2012?
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?