Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Władza w rękach studentów

morteaz
morteaz
Na Uniwersytecie Warszawskim trwają wybory do samorządów studenckich. Część studentów już wybrała swoich reprezentantów, inni dopiero pójdą do urn.

Wybory rozpoczęły się 20 października (poniedziałek) i zakończą się 14 listopada (poniedziałek). Nie znaczy to, że przez ten czas każdy może oddać swój głos – na każdej jednostce, wybory trwają tylko jeden dzień. Dokładny kalendarz dostępny jest na stronie Uczelnianiej Komisji Wyborczej.

Na niektórych wydziałach, kandydatów do samorządu jest dokładnie tyle, ile miejsc do obsadzenia dla danej jednostki. Sytuacja taka, miała miejsce w tym roku m.in. na Wydziale Nauk Ekonomicznych i Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych.

"kiełbasa wyborcza" dla studenta

Zdarza się jednak, że o wstąpienie do samorządu ubiegają się dwie, lub więcej frakcji. Wtedy dochodzi do autentycznych kampanii wyborczych składających się z transparentów, obietnic, „kiełbasy wyborczej”, a nawet walk na inwektywy. Kandydaci z osobnych list pojawili się m.in. na wydziale prawa. Regułą jest, że na takich dużych wydziałach, kampanie wyborcze odbywają się z rozmachem – znacznie spokojniej jest na mniejszych jednostkach. Przykładowo, na orientalistyce obyło się bez baloników i ogromnych plakatów, obiecywano za to papier toaletowy w WC.

Po co to wszystko?

Działacze samorządu twierdzą, że jest to przygoda, wyzwanie oraz możliwość rozwinięcia swoich pasji. Ponadto, jest to niepowtarzalna możliwość zrobienia czegoś dobrego dla swojej społeczności. Pojawiają się tam również karierowicze, ale Tomek Lewiński, przewodniczący zarządu studentów UW, twierdzi, że takich ludzi jest niewielu i po pewnym czasie odchodzą do innych organizacji.

- Swoich przedstawicieli wybieramy po to, żeby głos naszej społeczności był silny, słyszalny, żeby mógł wpływać na sprawy Uczelni i poszczególnych wydziałów – wyjaśniają misję samorządu jego członkowie na swojej stronie internetowej.

W praktyce, samorząd zajmuje się wieloma, różnorodnymi sprawami, od organizacji imprez, po zatwierdzanie budżetu. Jest też swego rodzaju pośrednikiem na płaszczyźnie studenci-władze uczelni.

Czytaj też:

**

>> Studencie, nie zostaniesz na bruku

**

**

>> "Liczba rabatów będzie bardziej imponująca"

**

**

>> Studiujesz na UW? Wypowiedz się!

**


Dziennikarzu, trzymaj rękę na pulsie! Ściągnij MoDO!

Najlepsze recenzje filmowe tylko na MMWarszawa!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto