Włocławscy koszykarze zagrają w Sopocie z Treflem

Wśród czterech uczestników sopockich zmagań będą Junaka Anwi-Bud, którzy zmagania rozpoczną dzisiejszym zaplanowanym na godzinę 16 spotkaniem z UKS MOSM Bytom. W sobotę, też o 16, podopieczni Marcina Badyna zagrają z GTK Britam Gliwice zaś w niedzielę o 12 zmierzą się z gospodarzam Treflem. Awans do półfinału byłby sporym osiągnięciem włocławian zwłaszcza, że zabraknie kontuzjowanych Patryka Głowackiego i Bartosza Wojciechowskiego.
- O rywalach wiemy niewiele - powiedział M. Badyna, szkoleniowiec Junaka. - Podejmiemy walkę i postaramy się wstydu nie przynieść. Faworytem wydaje się być zespół gospodarzy, jednak stać nas na pokonanie innych ekip. Z tej pary groźniejszy wydaje się być zespół bytomski. Byłem i jestem przeciwnikiem premiowania młodzieżowych zespołów za grę zawodnika we władysławowskiej SMS. Dzięki temu drużyna gliwicka, która w rozgrywkach wojewódzkich była daleko zagra w ćwierćfinale, kosztem klubu pracującego z młodzieżą. To się nie sprawdza co, pod wodzą nieżyjącego już trenera Grzegorza Karólewskiego, udowodnił Junak zdobywając mistrzostwo Polski.
Ćwierćfinał Junaka nie będzie ostatnim występem młodzieżowej drużyny włocławskiego klubu. W przyszłym tygodnie łódzki OZKosz. będzie organizatorem turnieju strefowego kadetów, w którym wystąpi zespół Nowego Stylu. Pozycja jaką zajmą w nim podopieczni Marcina Piekarskiego zdecyduje, z kim i gdzie, włocławianie zagrają w ćwierćfinale. W połowie maja TKM będzie organizatorem podobnego turnieju młodzików.
Koszykarskich emocji nie zabraknie we Włocławku w niedzielę. W małej hali OSiR odbędą się decydujące mecze WLKA. Najpierw o godzinie 10 o trzecie miejsce zagrają Dworek w Smólsku z Auto Serwis AZS WSHE, zaś o 11.30 rozpocznie się rewanżowy pojedynek Oltech - Remwil/Folmex. Stawką jest tytuł mistrzowski, a przypomnijmy, że w pierwszym meczu 68:67 wygrał Oltech.