Wobec miejsca i czasu

Wystawa „Wobec miejsca i czasu... II" to ciekawa propozycja dla tych, którzy lubią oglądać nie tyle same zdjęcia, co przeprowadzane na nich eksperymenty. Autorzy fotografii- 22 fotografików z całej Polski- pracowali na Dolnośląskim Plenerze Fotograficznym na zamku Grodziec w październiku ubiegłego roku. Działaniom artystycznym towarzyszyły wykłady krytyków sztuki oraz otwarte warsztaty fotograficzne.Idea pleneru, zainicjowana została przez Andrzeja Dudka- Dürera. Opierała się na stworzeniu platformy dla twórców o różnych postawach artystycznych. Przedsięwzięcie poświęcone było zagadnieniom przemijania i upływu czasu, relacjom człowiek-natura, twórca-natura.- To kontynuacja pierwszego pleneru, który odbył się w kwietniu 2010 roku. Postanowiliśmy rozwinąć tę ideę, bo początkowo miała charakter regionalny- mówił w Ostrowcu Andrzej Dudek- Dürer.- Tym razem pracowali artyści z całego kraju.Efektem trzech dni pracy jest wystawa około 60 prac, po raz pierwszy pokazanych w grudniu w ratuszu wrocławskim. Po ostrowieckiej galerii prezentowana będzie w Chełmie, Katowicach i Brzegu.- Plener umożliwił wymianę doświadczeń, stworzył pole do konfrontacji różnych zastosowań techniki i technologii, metod pracy, a także odniesień dotyczących filozofii życia i sztuki- dodaje Andrzej Dudek- Dürer.Wystawa zawitała do Ostrowca dzięki staraniom jednego z jej autorów- Jerzego Piątka. W czasie wernisażu artysta podkreślał, że nie w ogóle musiał do tego namawiać kustosza galerii MCK Andrzeja Łady. Mocnym argumentem była z pewnością możliwość spotkania z tak niekonwencjonalnym artystą jak Andrzej Dudek- Dürer.Performer, kompozytor, muzyk, znany z uprawiania „sztuki krytycznej", nie jest obecny na festiwalach sztuki polskiej, a od jej głównych nurtów zdecydowanie „odstaje". Tym bardziej interesujące była możliwość nie tylko obejrzenia jego prac, ale i rozmowy, a potem wysłuchania koncertu- improwizacji, który zagrał w nieczynnych „Perspektywach" wspólnie z grupą muzyków, z którymi spotkał się tuż przed koncertem- Andrzejem Chochołem z Ostrowca, kielczaninami Markiem Gawędzkim i Piotrem Fuczykiem oraz Marcinem Gęborkiem ze Starachowic.