Sprawdziliśmy. - Temperatura nie miała z tym nic wspólnego. Rura pękła pod torowiskiem, raczej z powodów mechanicznych - powiedział nam szef wodociągów Bogusław Andrzejczak. Bo choć mróz w nocy był, to zbyt krótki i słaby, by zagrozić sieci wodociągowej. Niska temperatura może być dla rur zabójcza, ale mrozy musiałyby być bardzo ostre i długotrwałe. Zagrożeniem może być też wysoka Warta. Gdy przed rokiem wylała, a potem rozlewisko w Sielicach skuł mróz, popękały rurociągi przy stacji uzdatniania wody.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?