Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię.
W wydarzeniu wzięło udział kilkaset osób, a rozdano ponad 1000 porcji „nielegalnej” kiełbasy, marchewek, porcji chleba, serów, ogórków, soków, dżemów i powideł.
Zobacz również: Będą rozdawać „nielegalną” żywność przed pomnikiem Kopernika
Demonstracja odbyła się w ramach prowadzonej od kilku miesięcy Kampanii „Zostawcie w spokoju dobrą żywność”. Celem akcji jest zwrócenie uwagi na absurdy urzędniczej biurokracji, która uderza w polskich rolników, małych producentów korzystających z tradycyjnych receptur, restauratorów, oraz amatorów tzw. „swojej”. Organizatorzy chcą uchylenia bezsensownych przepisów, które przeszkadzają w tej działalności. Pozostać miałyby tylko unijne, tak jak to ma miejsce we Włoszech, Francji czy na Węgrzech.
- (…) armia urzędników napisała nam prawo, które zabrania wytworzenia i sprzedaży słoika powideł śliwkowych w gospodarstwie rolnika. Nie ma w ogóle mowy o tym, żeby takie powidła stanęły na półce sklepowej, nie ma mowy o tym, by poza targami pochwalić się nimi za granicą. Dotyczy to sera, wędlin, przetworów owocowych, pieczywa, dziczyzny. Nie może być tak, że paragrafy i urzędy kontrolne wydłużają nam drogę do tego co najlepsze – czytamy w apelu na stronieorganizatorów akcji.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?