Woodkid zagrał dla warszawskiej publiczności w Arenie Ursynów. Francuski artysta wystąpił w towarzystwie trzynastoosobowej orkiestry symfonicznej. To była uczta nie tylko dla uszu, ale i dla oczu. Warto przypomnieć, że Woodkid doceniany jest również jako reżyser i twórca obrazów.
Artysta pojawił się na scenie tuż po godzinie 21:00. Jak zapowiedział na początku koncertu, zaprezentował warszawskiej publiczności wszystkie swoje utwory, w tym "Iron" i "Volcano". Podczas koncertu stwierdził, że jest w połowie Polakiem, w związku z czym ma polskiej publice coś do wyznania, I love you - powiedział, po czym wykonał utwór o tym właśnie tytule. Następnie na Arenie Ursynów rozbrzmiał niewydany jeszcze na albumie, utwór "Go", który został napisany przez Woodkid'a w trakcie trasy koncertowej.
Nastrojowy głos artysty, w połączeniu z orkiestrą symfoniczną wywoływał wręcz monumentalne wrażenie. Oświetlenie, wraz z wizualizacjami wyświetlanymi w tle dało efekt, który na długo pozostawi ślad w pamięci.
Publika nie pozwoliła artyście opuścić sceny bez bisu. Krzykami i tupaniem wywołali go ponownie na scenę. Koncert zakończył się utworem „The Other Side” oraz zwiastunem nowego filmu Woodkida „The Golden Age”.
To była trzecia wizyta Woodkid'a w Polsce na przestrzeni ostatnich 2 lat, jednak w takiej wersji koncert odbył się po raz pierwszy.
Gwiazdę wieczoru supportował zespół Black Atlas. Organizatorem koncertu była agencja Good Music Productions.
Koncerty w Warszawie 2013/2014
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?