23-letniemu Grzegorzowi Cz. i 31-letniemu Adamowi B. przypisuje się skok na placówkę Fortis Banku z 8 września tego roku. Z ustaleń policji wynika, że sprawcy wszystko dokładnie zaplanowali.
Mężczyźni przyjechali pod bank samochodem. Jeden z nich został na czatach w aucie, drugi przedmiotem przypominającym broń sterroryzował kasjerów, ukradł kilkadziesiąt tysięcy złotych i zbiegł razem ze wspólnikiem.
Złodzieje odjechali w kierunku Ursynowa. Policja od razu zorganizowała pościg, ale sprawców nie udało się złapać. Wpadli dwa dni później w jednym z warszawskich hoteli. Niewykluczone, że mogą mieć na koncie także inne napady w stolicy. Sąd zdecydował o ich czasowym aresztowaniu na trzy miesiące.
To już drugie zatrzymanie sprawców napadu na bank w ciągu ostatnich trzech dni.
Czytaj także:
Puławska: napad na bank. Trwa pościg
Odpowiedzą za napad z bronią
Napadł na bank, ucieka piechotą
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?