Wspomnienie o Janie Kawalerskim...

Uśmiechnięty, pełen ciepła i optymizmu człowiek. Takiego Jana Kawalerskiego zapamiętałam. Był bohaterem mojego pierwszego artykułu opublikowanego w "Gazecie Pomorskiej" 30 sierpnia 2012.
Rozmawialiśmy o poezji,podróżach  i życiu.. Swój ostatni tomik wierszy, Jan Kawalerski zatytułował właśnie "Życie".
Podkreślał, że nie ma nic piękniejszego i wspanialszego niż życie i powinniśmy cieszyć się każdym dniem i doceniać dar życia mimo, że czasem niesie nam niemiłe niespodzianki.Tomik ten zadedykował swojej ukochanej córce, bo chciał pokazać, że jest dla niego bardzo ważną osobą.
Autor urodził się w czasie wojny.Kiedy miał roczek jego mamę zabrano do obozu. Lata okupacji odcisnęły swoje znamię, a słowo "życie" dla Jana Kawalerskiego nabrało niezwykłego znaczenia.
Poeta uwielbiał podróże. Jednym z miejsc, które go szczególnie zafascynowało był Meksyk. Pan Jan zwiedzając ten kraj był pod wrażeniem kultury, zabytków oraz natury.
Pomimo ogromnego talentu był osobą skromną i swej twórczości nie promował w jakiś szczególny sposób. Wiersze swojego autorstwa czytał głównie rodzinie, przyjaciołom, kuracjuszom z inowrocławskich sanatoriów, mieszkańcom Domów Pogodnej Jesieni czy podczas spotkań  w kołach gospodyń wiejskich.
Pan Kawalerski był szczęśliwy, gdy z sympatią odbierano jego twórczość. Cieszył się gdy choć jeden z jego wierszy podobał się komuś. Czuł wtedy, że to, co robi ma jakiś sens.
Tym artykułem chcę zakończyć też swoja przygodę z dziennikarstwem. Szkoda, że w swoim ostatnim artykule piszę o śmierci Jana Kawalerskiego, a nie o tym, żre ten wspaniały człowiek wydał kolejny tomik pięknych utworów..
Pan Jan miał rację mówiąc, że powinniśmy docenić dar życia mimo, że nie zawsze wszystko układa się tak jak byśmy chcieli. Dodam od siebie, że warto też w tym życiu robić coś, co się kocha, nie podporządkowywać się trendom, nie być uzależnionym od nikogo. Najważniejsze to być wolnym człowiekiem, chodzić własnymi drogami.. Ważne też by doceniać to, co robią inni i nie kopać pod nimi dołków. Los jest przewrotny,a osoby, które to czynią same pewnego dnia wpadną w te dołki..