Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wszystko, co zawsze chcieliście wiedzieć o bezpieczeństwie drogowym, ale baliście się zapytać

Artykuł Sponsorowany
Artykuł Sponsorowany
Każdego dnia na polskich drogach ginie dwanaście osób. To dwanaście tragicznych historii ofiar, sprawców i ich rodzin. Dramaty zwyczajnych ludzi. Takich jak Ty. Kiedy dochodzi do wypadku, a zwłaszcza gdy ktoś w nim ginie, rodzą się setki pytań o przyczynę i sens tego zdarzenia. A wraz z nimi pojawiają się odpowiedzi, często obnażające bezmyślność i głupotę sprawców!

„Drogi zaufania – program opracowany przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, którego zadaniem jest zmniejszenie ilości wypadków i ofiar śmiertelnych na drogach krajowych. Program „Drogi Zaufania” jest współfinansowany jest przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko.

Bo trzeba pochwalić się autem...

Samochód osobowy może ważyć nawet 3,5 tony. Z im większą prędkością uderza w inny pojazd lub nieruchomą przeszkodą, tym w chwili zderzenia jest relatywnie cięższy. Samochód nie jest więc zabawką! Wypadek samochodowy trwa ułamki sekundy! Prześledźmy to na przykładzie zderzenia pojazdu jadące z prędkością 80 km/h z nieruchomą przeszkodą, np. drzewem czy stojącą ciężarówką. Czas start!

Po 0,026 sekundy od początku wypadku przód samochodu jest już zgnieciony, a ciało kierowcy, który nie zapiła pasów kontynuuje ruch z prędkością 80 km/h

Po 0,039 sekundy kierowca i jego siedzenie unoszą się o ok. 15 cm

Po 0,044 sekundy kierowca uderza klatką piersiową w kierownicę

Po 0,068 sekundy ciało kierowcy uderza w deskę rozdzielczą z siłą 6 ton

Po 0,092 sekundy głowa kierowcy uderza w przednią szybę

Po 0,100 sekundy ciało kierowcy po uderzeniu w kierownicę wypada na zewnątrz

Po 0,110 sekundy wrak auta zaczyna się cofać

Po 0,150 sekundy w miejscu wypadku zalega cisza...

Bo znajomi mnie namówili...

Ilu jest sprawców wypadku? Tylu, ile osób zawiniło! Sprawcami są nierzadko również pasażerowie, którzy zachęcają do niebezpiecznej jazdy oraz ci, którzy nie reagują na brawurę kierowcy.

Bo było blisko...

Dlaczego wiele osób myśli, że przejechanie kilku-kilkunastu kilometrów jest bezpieczniejsze niż podróż setki kilometrów? W obu przypadkach możemy stracić panowanie nad kierownicę. W obu przypadkach ktoś może wbiec nagle na jezdnię. W obu przypadkach trzeba być czujnym i przygotowanym na każdą niespodziewaną sytuację. Nie ma żadnej różnicy!

Bo wydawało się, że to tylko dwa piwa..

Nawet niewielka ilość alkoholu upośledza ludzkie zmysły i uniemożliwia realną ocenę sytuacji. Podobnie działają narkotyki i niektóre leki.

Bo tak jakoś wyszło...

Kiedy nie ma już zupełnie żadnego sensownego argumentu, pojawia się odwołanie do losu. „Tak miało być”. „Tak chciał los”. „To było mu pisane”. Ale to nieprawda. Bezsilni jesteśmy po wypadku, gdy trzeba pogodzić się z kalectwem i śmiercią. Gdyby jednak cofnąć wskazówki zegara, to w największym stopniu od nas zależy, co się wydarzy!

Sekundy, które ratują życie

Polacy nie udzielają poszkodowanym pierwszej pomocy, bo boją się, że robią to niewłaściwie. Tymczasem każdy z nas ma taki obowiązek. Zadaniem osoby udzielającej pierwszej pomocy jest utrzymanie ofiary przy życiu do chwili przybycia lekarza lub ratowników medycznych. Poznaj zasady udzielania pierwszej pomocy w sytuacji wypadku drogowego.

Krok 1.
Zauważyłeś wypadek? Zatrzymaj się tak, by nie utrudniać ruchu i nie narażać innych na niebezpieczeństwo. Upewnij się, że wszyscy świadkowie zdarzenia są bezpieczni. Zadzwoń na numer 112 i poinformuj o zdarzeniu. Wskaż dokładne miejsce, w którym się znajdujesz: miejscowość, numer drogi, numer domu. Podaj jak najwięcej informacji o okolicznościach: co się stało, ilu jest poszkodowanych, w jakim są stanie. Dyspozytor zapyta cię też o nazwisko i numer telefonu kontaktowego.

Krok 2.
Sprawdź reakcję poszkodowanego. Delikatnie potrząśnij za ramiona i głośno zapytaj „Czy wszystko w porządku?”, „Słyszy mnie pan/pani?”.

Krok 3a.
Jeśli poszkodowany reaguje na pytania, zostaw go w pozycji, w której go zastałeś, o ile nie zagraża mu żadne niebezpieczeństwo. Wypytuj o wszystkie obrażenia i odczuwane bóle, by zorientować się, jaki jest jego stan. Pozostań w miejscu wypadku do czasu przyjazdu karetki. Regularnie oceniaj stan poszkodowanego.

Krok 3b.
Jeżeli poszkodowany nie reaguje na nasze pytania, odwróć go na plecy, a następnie udrożnij jego drogo oddechowe: przyłóż rękę do czoła poszkodowanego i delikatnie odegnij jego głowę do tyłu, pozostawiając wolny kciuk i palec wskazujący tak, by zatkać nim nos, gdyby zaszła potrzeba wykonania masażu serca. Opuszki palców drugiej ręki umieść na żuchwie poszkodowanego, a następnie unieś ją ku górze.

Krok 4.
Po udrożnieniu dróg oddechowych masz 10 sekund na znalezienie oznak prawidłowego oddechu:
- zobacz, czy nie unosi się jego klatka piersiowa;
- nasłuchuj przy ustach poszkodowanego szmerów oddechowych;
- przyłóż do ust poszkodowanego swój policzek i spróbuj wyczuć ruch powietrza.

W pierwszych minutach po zatrzymaniu krążenia poszkodowany może słabo oddychać lub wykonywać pojedyncze westchnięcia. To nie są oznaki prawidłowego oddechu! Jeśli masz wątpliwości, czy poszkodowany oddycha prawidłowo, działaj tak, jakby był nieprawidłowy (patrz krok 5b).

Krok 5a.
Jeśli oddech jest prawidłowy, ułóż poszkodowanego w pozycji bezpiecznej. Regularnie oceniaj jego stan, zwłaszcza sprawdzaj czy oddycha prawidłowo. Nie opuszczaj go aż do przyjazdu ratowników medycznych.

Krok 5b.
Jeśli nie znalazłeś oznak prawidłowego oddechu, uklęknij obok poszkodowanego i przystąp do masażu serca i oddechów ratowniczych, wykonując następujące czynności:

- ułóż nadgarstek jednej ręki na środku klatki piersiowej poszkodowanego;
- ułóż nadgarstek drugiej ręki na już położonym;
- spleć palce obu dłoni i upewnij się, że uciskasz żeber, dolnej części mostka oraz nadbrzusza;
- pochyl się nad poszkodowanym, wyprostuj ramiona i uciskaj mostek na głębokość 4-5 cm;
- wykonaj 30 ucisków;
- następnie zaciśnij kciukiem i palcem wskazującym nos poszkodowanego, weź normalny wdech, przyłóż swoje usta szczelnie do ust poszkodowanego i wykonaj normalny wydech (1 sekund);
- wpompowując powietrze w usta poszkodowanego zwróć uwagę na jego klatkę piersiową – jeśli się unosi, oznacza to, że oddech ratowniczy jest efektywny;
- wykonaj drugi oddech ratowniczy i znów zrób 30 ucisków klatki piersiowej;
- masaż wykonuje się zatem według proporcji: 30 uścisków i 2 wdechy;
- nie przerywaj resuscytacji, chyba że poszkodowany zacznie oddychać samodzielnie.

Masaż serca i oddechy ratownicze należy wykonywać do czasu przyjazdu karetki. Jest to jednak bardzo wyczerpujące działania. Dlatego jeśli w pobliży jest inna osoba znająca zasady udziela pierwszej pomocy, należy ją zaangażować do działania – wówczas ratownicy powinny zmieniać się co 1-2 minuty.

Jak zabezpieczyć miejsce wypadku?

1. Zadbaj o własne bezpieczeństwo, bo jeśli sam zostaniesz poszkodowany, nie będziesz mógł udzielić pomocy innym. Jeśli kierujesz samochodem, zatrzymaj się na poboczu, zapal światła awaryjne, zaciągnij hamulec ręczny i wyjmij kluczyki ze stacyjki.

2. Zabezpiecz miejsce wypadku ustawiając trójką ostrzegawczy w odpowiednio dużej odległości od miejsca zdarzenia.

3. Zapobiegnij zapaleniu się pojazdu, który uległ wypadkowi. W tym celu wyciągnij z niego kluczyki i wrzuć pod siedzenie kierowcy i sprawdź, czy w środku nie ma palących się papierosów.

4. Wezwij pomoc medyczną i przystąp do udzielania pierwszej pomocy.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto