Przechodząc koło budynku Filharmonii zauważyłem tajemnicze drzwi. Postanowiłem zobaczyć, dokąd mnie zaprowadzą. Porządne drzwi zawsze muszą gdzieś prowadzić.Podszedłem do nich, zauważyłem, że przez judasza można zobaczyć, co jest za nimi.
Spojrzałem.
Jest historia, o której mówiło się z niechęcią, czasami ze strachem, pojawiła się na murze i nikt już nie powie, że jej nie było, albo że była nie istotna.
Zaciekawiony spojrzałem po raz drugi i co jednak po staremu zdj. nr.3
Nic nie było. 1960 przekazano nawet nie wiadomo którego. A zresztą mały przykład "przekazano":
1. Jan B. przekazał bez zgody Ali C.swoje DNA (gwałt)
2. kasjerka przekazała utarg Tomaszowi H. (napad na bank)
3. Jerzy J. przekazał swemu koledze ręką co o nim myśli (pobicie)
I tak dzięki jednemu "przekazał" w żadnym z trzech przykładów nie było by spraw sądzie. A jakie oszczędności. To tyle przekazałem, co o tym myślę.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
