Warszawa liczy straty po Marszu Niepodległości
Mimo że prezydent Warszawy nie wyraził zgody na organizację tegorocznego Marszu Niepodległości, w środę, 11 listopada, wydarzenie się odbyło. Ze względu na epidemię koronawirusa marsz miał mieć formę "rajdu samochodowego", jednak większość manifestujących stanowili piesi. Zobaczcie fotorelację:
Marsz Niepodległości 2020. Zdjęcia z Warszawy. Tłumy w centrum stolicy. Biało-czerwone flagi, race i petardy
Jak przekazał w czwartek, 12 listopada, stołeczny ratusz, w Warszawie trwa liczenie strat po wydarzeniu.
Mimo zakazu podtrzymanego przez sąd okręgowy i apelacyjny, 11 listopada w Warszawie odbył się Marsz Niepodległości. (...) Organizatorzy i uczestnicy Marszu Niepodległości nie respektowali wyroków sądów, a dodatkowo podczas zgromadzenia doszło do wielu czynów chuligańskich. Agresywni chuligani wyrwali kilkadziesiąt słupków blokujących i kostkę brukową, przy użyciu materiałów pirotechnicznych podpalili stację rowerów Veturilo i drzwi do jednego z miejskich urzędów - przekazali urzędnicy.
Dokładną skalę zniszczeń poznamy za kilka dni. Służby drogowe wciąż przeprowadzają inwentaryzację miejskiej infrastruktury. Tylko na ten moment szacunkowe straty wynoszą kilkadziesiąt tysięcy złotych - nie uwzględniono w nich szkód wyrządzonych m.in. w mieszkaniu przy alei 3 Maja, które prawdopodobnie zapaliło się od racy, o czym przeczytacie TUTAJ.
Zobaczcie też:
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?