„On dokucza mojej siostrze i życie jej marnuje, to ja mu zrobiłam na złość” – miała powiedzieć policjantom kobieta, która wyrzuciła kota przez okno.
Doszło do tego podczas awantury domowej. 33-letnia Katarzyna S. chcąc dokuczyć konkubentowi swojej siostry wyrzuciła z trzeciego piętra na chodnik należącego do niego kota.
Kot nie przeżył upadku na chodnik
W rozmowie z policjantami kobieta przyznała się do czynu. Wyjaśniła, że zezłościła się na mężczyznę i chciała mu zrobić przykrość. Wszyscy uczestnicy awantury byli trzeźwi. Pomimo że zwierzę trafiło do weterynarza, nie udało się go uratować.
Katarzynie S. zostanie przedstawiony zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Grozi jej grzywna lub kara roku więzienia.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?