Podwyżki opłat za śmieci w Warszawie
Od 1 kwietnia 2021 roku w stolicy obowiązują nowe zasady naliczania opłat za wywóz śmieci. Koszt został uzależniony od zużycia wody w gospodarstwie domowym - 12,73 zł za metr sześcienny zużytej wody miesięcznie, a sama opłata naliczona zostanie na podstawie średniego zużycia z ostatnich 6 miesięcy. Jeśli jednak nieruchomość nie ma wodomierza albo nie jest ona podłączona do sieci wodociągowej, opłata będzie naliczana według wzoru: liczba mieszkańców x 4 m3 wody x 12,73 zł.
Do tej pory warszawiacy płacili za wywóz śmieci płacili 65 zł w mieszkaniach lub 94 zł w domach jednorodzinnych, niezależnie od liczby mieszkańców.
Miasto tłumaczy, że takie rozwiązanie jest najbardziej sprawiedliwe, jednak mieszkańcy są oburzeni. Pytają ''co ma woda do śmieci?'' i pokazują rachunki, które wzrosły nawet trzykrotnie.
- U mnie za śmieci 270 zł z niewiele ponad 60 zł. Biorę rozwód z ukochaną wanną i przestaję aż taką dużą wagę przywiązywać do segregacji. Zniknęły już ode mnie 4 śmietniki, odkładam tylko butelki. Mieszkanie 58 m, 3 osoby.
- 203 zł moja trzyosobowa rodzina. Nie wiem czy zrezygnować z prania, czy z mycia się.
- U nas 3 osoby 168 zł. Z tym że ja dużo piorę. Naprawdę dużo. Rekordzista w bloku za 4 osoby będzie płacił... 460 zł.
Zobaczcie też:
Niektórzy mieszkańcy bronią jednak nowej taryfy za wywóz śmieci i wskazują, że to właśnie do tej pory zasady naliczania opłat były niesprawiedliwe, ponieważ osoby mieszkające samotnie musiały płacić tyle samo, co np. 4-osobowa rodzina.
- Mama mieszka sama, [rachunek spadł - przyp. red.] z 65 zł na 42. Sąsiedzi 120 zł - trzy osoby. Do tej pory płacili po równo.
- Źle to liczycie. Przez ostatnie miesiące gospodarstwa wieloosobowe płaciły tyle samo co jednoosobowe. Nieważne czy w tych wieloosobowych były rodziny, czy studenci wspólnie wynajmujący mieszkanie, a w tych jedno single czy starsze osoby. Wszyscy płacili po 65 zł co było niesprawiedliwe. Przeliczcie sobie liczbę osób w waszych gospodarstwach razy 65 zł i zobaczcie, ile zaoszczędziliście przez ostatnie miesiące względem tych co płacili za jedną osobę tyle samo co wy za was kilkoro. I wtedy porozmawiajmy o niesprawiedliwości.
- Lepsze to niż stała opłata nieuzależniona od ilości osób! Ten sposób zmotywuje ludzi do efektywnego używania wody, z której dostępnością zaczynamy mieć w Polsce problem. A jak ludzie nie beda segregować śmieci, to stawki pójdą jeszcze bardziej w górę za jakiś czas.
Zobaczcie też:
Od sierpnia zeszłego roku w podwarszawskich Markach o wysokości opłat za wywóz śmieci decyduje ilość zużytej wody, a nie liczba lokatorów danej nieruchomości. Według mieszkańców skutek jest jeden: koniec segregacji odpadów.
W Markach już takie coś funkcjonuje od sierpnia ubiegłego roku. Na początku też wszyscy byli oburzeni, teraz każdy już się przyzwyczaił. Koszt za 5-osobową rodzinę to około 160 zł. Skutek jest taki, że ludzie zaczęli olewać segregacje - napisała pani Alicja.
Jej słowa potwierdziły inne osoby: Wiele moich znajomych też zaczęło mieć takie podejście, U mnie podobnie, więc rezygnuje z segregacji.
Koniec z segregacją odpadów nie obniża rachunków, jednak mieszkańcy nie widzą sensu w dbaniu o planetę, skoro ich starania są karane wysokimi opłatami.
Uważam, że przy takich opłatach segregacja staje się zbędna. Ja żyję eco. Mam ogródek z warzywami, krzakami, kwiatami (dokładam do zieleni miejskiej), mam kompostownik i mam 144 zł za śmieci za 2 osoby. Śmieci wynoszę raz na tydzień. Więc, po co ja właściwe segreguję, jeśli eco podejście jest karane wysokimi opłatami? - pyta pani Maria.
Zobaczcie też:
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?