Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za plakaty do sądu? Straż miejska: Tak!

Redakcja
Czwartek, 12.55: ulotki, których niby nie ma, ale jednak są, czyli plakaty posłanki Bożeny Bukiewicz na płocie przy ul. Niemcewicza. Obiecano nam, że znikną. Sprawdzimy to.
Czwartek, 12.55: ulotki, których niby nie ma, ale jednak są, czyli plakaty posłanki Bożeny Bukiewicz na płocie przy ul. Niemcewicza. Obiecano nam, że znikną. Sprawdzimy to. Bogusław Sacharczuk
Choć o wyborach już mało kto pamięta, to w mieście ciągle można trafić na wyborcze plakaty. - Mamy problem z dwoma komitetami - mówił wczoraj komendant straży Czesław Matuszak. Czy sprawy skończą się w sądzie? Niewykluczone.

Szef strażników za nic nie zdradza, z jakimi partiami (a dokładnie z pełnomocnikami wyborczymi partii) ciągle trwa przepychanka na pisma i przypomnienia. Zrobi to dopiero, jak sprawa będzie zakończona. - Toczymy jeszcze dwa takie spory. Prowadzimy czynności - mówi Matuszak.Brzmi oficjalnie, ale w ,,prowadzeniu czynności'' chodzi po prostu o zebranie materiałów i skierowanie sprawy do sądu (strażnicy mają bardzo bogatą dokumentację fotograficzną). - Daliśmy ostatnią szansę na posprzątanie. Jeśli nie będzie efektu, będzie sąd - dodaje Matuszak. Tam partie czeka kara nawet do 5 tys. zł. To bicz na opornych, którzy przed wyborami zalepili miasto, a potem nie chcieli zrobić porządku.- W tym roku było jednak naprawdę przyzwoicie. Nawet mnie zaskoczył porządek zaraz po głosowaniu - przyznała wczoraj gorzowianka Joanna Gnieciak. Rozmawiamy przy płocie na ul. Warszawskiej, tym na wprost filharmonii. To od lat najbardziej zalepione miejsce w Gorzowie. Nie inaczej było w tym roku. Teraz niby plakatów tu nie ma. - Ale tylko niby! Bo jak to wygląda!? No niech pan tylko powie, że dla pana w porządku! - mówi do reportera Roman Błażejewski.Nie, nie jest. Na płocie - kawałek od centrum - na długości kilkudziesięciu metrów widać setki, a i pewnie tysiące śladów po pozdzieranych kartkach. Tylko że nie ma twarzy kandydatów, numerów list ani nazw partii, więc z formalnego punktu widzenia... miejsce jest posprzątane! Choć cały czas prezentuje się okropnie.Nieoficjalnie udało nam się potwierdzić, że przynajmniej jedną z partii, która ma kłopoty z porządkiem, jest Platforma Obywatelska. Marcin Gucia z PO (radny, ale też asystent jednego z posłów) potwierdza, że ostatnie dni to ciągłe porządki. - Reagujemy na każdy sygnał ze straży - zapewnił.Sprawdziliśmy: niedawno plakaty PO wisiały na Górczynie - na płocie koło Szarych Szeregów i na blaszanym ogrodzeniu przy Obrońców Pokoju. Faktycznie zniknęły.Ale... znaleźliśmy ulotki wyborcze PO na innym ogrodzeniu: przy rondzie pomiędzy ul. Niemcewicza i Myśliborską. ,,Wisi'' tu Bożenna Bukiewicz. Natychmiast zainterweniowaliśmy w jej biurze poselskim w Zielonej Górze. - Wszystko posprzątaliśmy -- zapewniała nas pracownica biura. Gdy wskazaliśmy dokładny adres ciągle szpecących miasto plakatów usłyszeliśmy: - Przepraszam, natychmiast wysyłamy kogoś do posprzątania. Zdarzają się jeszcze pojedyncze ulotki, usuwamy je najszybciej jak się da.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto