W tej sprawie jeszcze jest wiele niewiadomych. Dlatego prowadząca śledztwo prokuratura odmawia informacji.Pewne jest jednak to, że do tragicznych wydarzeń doszło w bloku przy ul. Toruńskiej.Policję w weekend powiadomiło pogotowie ratunkowe, że nie żyje 40-letni Grzegorz E. Rany na ciele denata mogły wskazywać na to, że doszło do morderstwa.Zabójstwo na ul. Toruńskiej?! Nie żyje 40-latek Mundurowi zaraz po zgłoszeniu zabezpieczyli ślady, zebrali materiały dowodowe, przesłuchali świadków. I zatrzymali do wyjaśnienia sprawy trzy osoby. To dwaj mężczyźni i kobieta - wszyscy w wieku od 30 do 40 lat.Dlaczego zostali oni zatrzymani? Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, wcześniej pili alkohol razem z Grzegorzem E. Podczas tej libacji miało też dojść do sprzeczki.W trakcie zatrzymania wszyscy uczestnicy balangi byli pijani. Najpierw trafili do policyjnego aresztu. Dopiero po wytrzeźwieniu zostali przesłuchani.Efekt tych przesłuchań? Jeden z uczestników alkoholowej libacji usłyszał zarzut zabójstwa. Został też doprowadzony do włocławskiego sądu, który zastosował wobec niego areszt tymczasowy.Jak doszło do tragedii? Prawdopodobnie Grzegorzowi E. został zadany śmiertelny cios nożem. Na nożu, który jest dowodem w sprawie, są bowiem ślady krwi denata.Śledztwo w sprawie zabójstwa prowadzi Prokuratura Rejonowa we Włocławku. Waldemar Kwiatkowski, zastępca prokuratora rejonowego nie zdradza jednak żadnych szczegółów, tłumacząc to dobrem prowadzonego postępowania.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?