26 kwietnia po artykule "Radnego Masalskiego kontakty z wyborcami" rozpoczęła się dyskusja na temat psich odchodów i sposobów walki z tym problemem. Po wymiane zdań z panem Krystianem postanowiłem sprawdzić czy nie myli się on w kwestii pobierania (a właściwie NIE pobierania) przez miasto podatku od posiadania psa.
Postanowiłem sprawdzić to u źródła. Wszedłem na stronę internetową Urzędu Miejskiego i szukałem. Niestety nie znalazłem żadnych informacji na ten temat.
Na szczęście natknąłem się na zakładkę "Zapytanie do Urzędu Miejskiego". Świetny pomysł. Jest przecież tyle pytań i wątpliwości w naszym zbiurokrytozywanym państwie, że aż głowa boli. Taka forma zapytania urzędnika to rozwiązanie wielu naszych problemów. Natychmiast wysłałem nurtujące mnie pytanie.
Ale czy to nie jest zbyt piękne aby było prawdziwe?
Przypomniałem sobie, że już kiedyś korzystałem z takiego zapytania przez stronę www. Jakiś czas temu będąc na emigracji Premier (za pośrednictwem TV - nie osobiście:) namawiał mnie, żebym wrócił do kraju. Dzięki zmasowanej kampanii informacyjnej natrafiłem na stronę internetową Szczecina, dział "zamieszkaj w Szczecinie" czy coś w tym stylu. Tam pierwszy raz spotkałem się z zapytaniem do urzędnika. Oczywiście skorzystałem z tej możliwości, ponieważ naprawdę chciałem wrócić do kraju i zamieszkać w Szczecinie. Niestety odpowiedź jeszcze nie doszła - a mija już trzeci rok...
Ciekawe jak długo potrwa to u nas w Stargardzie.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
