Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakuł w kajdanki, rzucił na siatkę: interwencja strażnika uzasadniona

Małgorzata Goździalska
Małgorzata Goździalska
nie przekroczył uprawnień
nie przekroczył uprawnień Wojciech Alabrudziński
Włocławska prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia w sprawie przekroczenia uprawnień przez strażnika miejskiego. Chodzi o doniesienie złożone przez Łukasza S., który odmówił zapłacenia mandatu i jak twierdził "został przez strażnika obezwładniony i skuty w kajdanki".

CZYTAJ ARTYKUŁ: Źle zaparkował. Strażnik rzucił go na siatkę i zakuł w kajdanki
Do interwencji straży miejskiej doszło na parkingu przed Zakładem Ubezpieczeń Społecznych przy ulicy Płockiej. Łukasz S. zaparkował w niedozwolonym miejscu. Straż miejska chciała mu wystawić mandat.
Łukasz S. odmówił przyjęcia mandatu. Funkcjonariusz straży miejskiej najpierw wezwał policję, a w dalszym ciągu interwencji doszło do obezwładnienia kierowcy. Ten napisał skargę do Janusza Małasiaka, komendanta Straży Miejskiej we Włocławku. Wyjaśnieniem incydentu miała się także zająć prokuratura rejonowa we Włocławku.
Przeczytaj także: Akcja bezdomni Straży Miejskiej rozpoczęta
Ale jak się dowiedzieliśmy, odmówiła wszczęcia dochodzenia. Powód? Po rozpoznaniu zawiadomienia, które złożył Łukasz S. śledczy uznali, że interwencja strażnika miejskiego nie nosi znamion czynu zabronionego

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto