Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamknięty Wał Miedzeszyński zakorkował Saską

mdaw
mdaw
Takich korków na Pradze Południe już dawno nie było. Zamknięty Wał Miedzeszyński sprawił, że większość kierowców wybrało ulicę Saską. Rano utworzył się tam gigantyczny korek.

Głównie na pierwszym biegu podróżowali kierowcy, którzy we wtorek próbowali przejechać z Gocławia do centrum ulicą Saską. Nerwy tracili nie tylko zmotoryzowani, ale również pasażerowie autobusów, które z trudem przebijały się z Saskiej na al. Waszyngtona.

Tymczasem, ograniczenie w ruchu na Wale Miedzeszyńskim spowodowało, że rano idealnie jeździło się al. Stanów Zjednoczonych.

Wał zamknięty od dwóch dni

Decyzję o zamknięciu Wału Miedzeszyńskiego podjęto w niedzielę wieczorem. - Istniała obawa, że wibracje powodowane przez koła samochodu mogą przyspieszyć podmywanie wału - tłumaczył Jacek Wojciechowicz, wiceprezydent Warszawy. **

W poniedziałek na zamknięty wał weszli specjaliści z Instytutu Budowy Dróg i Mostów. - Na nasze zlecenie przygotują ekspertyzy dotyczące stanu podbudowy i posadowienia drogi - tłumaczy Wojciechowicz. Badanie będą prowadzone metodą bezinwazyjną. Wykorzystawane są georadary, a dane z nich odpowiedzą na pytanie czy konstrukcja nie jest nawodniona oraz pomogą ocenić ewentualne zagrożenie.

Badania zakończyć się mają we wtorek wieczorem. Pozytywne wyniki nie oznaczają jednak natychmiastowego otwarcia zamkniętego odcinka drogi. Zanim to nastąpi zbadany zostanie także sam wał i poziom jego nasiąknięcia wodą.


Zobacz również:
Zamknięcie Wału Miedzeszyńskiego - objazdy
Wał Miedzeszyński otwarty najwcześniej w środę

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto