Ulica Tartaczna, o której mowa, to jedynie droga wysypana kamieniami. Po dłuższych opadach deszczu tworzy się błoto, które utrudnia przejście pieszym na niemal całej długości. Nie ma na niej chodników, więc osoby mieszkające w kilkunastu domach, znajdujących się po obu stronach drogi muszą przechodzić pomiędzy dziurami pełnymi wody.Mieszkańcy zgłaszają, że wielokrotnie interweniowali w sprawie stanu ulicy u władz miasta.- Ostatnio wysypali na drogę trochę kamieni, ale nawet nie przejechali ich wałem, przez co teraz są jeszcze większe koleiny. Samochody się niszczą, a o tym, że są brudne to chyba nawet nie muszę wspominać. Nie znajdzie się na tej ulicy nikt, kto byłby zadowolony z wyglądu drogi. Nie oczekujemy cudów, wystarczy nam prosta droga bez dziur i kolein. Liczymy również na to, że po długim oczekiwaniu będziemy mieli chodnik – relacjonuje mieszkanka domu przy Tartacznej.Kierownictwo Miejskiego Zarządu Dróg deklaruje, że wykonuje wszystkie możliwe prace w ramach dostępnych środków. - Tartaczna to ulica gruntowa. W tym rejonie mamy dużo takich ulic, a ograniczone środki finansowe nie pozwalają nam na wykonanie nawierzchni, która spełniałaby oczekiwania mieszkańców. Najlepszym wyjściem z tej sytuacji jest wybudowanie tej drogi w ramach inicjatyw lokalnych. Mieszkańcy musieliby sporządzić odpowiedni projekt oraz przeznaczyć środki na wymagany wkład finansowy – powiedział Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg. – Po deszczach stan tego typu ulic jest zdecydowanie gorszy, ale w ramach bieżącego utrzymania dróg, przejezdność dla mieszkańców zostaje utrzymana – dodał./rh/
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?