- Do zniszczenia doszło wskutek użycia jakiejś substancji chemicznej, która zadziałała na taflę lodu w ten sposób, że nie mogliśmy wprowadzić specjalistycznego sprzętu do poprawiania jakości tej tafli, wskutek tego musieliśmy odwołać sesję jazdy w piątek, a w sobotę wprowadzić dzień techniczny - wyjaśnia Mariusz Gierszewski z Narodowego Centrum Sportu.
Zdaniem NCS nawierzchnię lodowiska na Stadionie Narodowym zniszczyło użycie soli lub innych substancji o podobnych właściwościach chemicznych. Ślizgawka musiała zostać zamknięta już w pierwszym dniu działania, bo na tafli lodu pojawiły się kałuże i dziury.
Nie odbyła się m.in. piątkowa wieczorna impreza inaugurująca start lodowiska.Na fanpejdżu Stadionu Narodowego pojawiło się wiele krytycznych komentarzy pod adresem zarządcy obiektu.
Zobacz również: Zamiast lodowiska znów basen narodowy. Ślizgawka w sobotę nieczynna
Teraz zarządca stadionu chce, aby policja i prokuratura zajęły się ściganiem osób, które mogły się przyczynić do zniszczenia lodowiska.
TVN24/x-news
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?