ZAZ zagrała w Warszawie po raz drugi przed pełną publiką, która wraz z artystką śpiewała jej największe przeboje z płyt "ZAZ" oraz "Sans Tsu Tsou", które osiągnęły w Polsce status platynowej i złotej płyty.
Po nieco spokojniejszym początku wokalistka pokazała prawdziwy ogień. W połowie koncertu zaproponowała eksperyment – poprosiła publiczność o to, aby znaleźli w sobie prawdziwe i silne emocje i uzewnętrznili je poprzez krzyk. ZAZ z zespołem proszą o to publiczność w każdym kraju, a jej reakcję nagrywają, aby najbardziej przejmujący krzyk wykorzystać na kolejnym krążku.
Rozkręcona artystka zasiadła również za perkusją, zabrała pałeczki perkusiście i sama zagrała do jednego z utworów.
ZAZ uwiodła polską publiczność naturalnością, energią oraz charakterystycznym mocnym i nieco ochrypniętym głosem. Mówiła kilkukrotnie do fanów po polsku, zachęcając ich m.in. do tańca.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?