Zdobywcy skarbów ze Śródmieścia

Ojciec obecnego właściciela kamienicy, w obawie przed utratą kosztowności w wojennej zawierusze, postanowił je zakopać w piwnicy należącego do niego budynku. Niestety po wojnie nie udało się odnaleźć ukrytych kosztowności i zdawałoby się, że na zawsze zostały one stracone.

Podczas niedawnego remontu budynku, okazało się, iż robotnicy pracujący przy modernizacji elewacji, odkryli zamurowany w podłodze zaginiony niegdyś skarb. Przywłaszczyli sobie znalezioną srebrną biżuterię oraz sztabkę cennego kruszcu, nie poinformowawszy właściciela kamienicy o swoim odkryciu.

Poszkodowany dowiedziawszy się o zaistniałej sytuacji, postanowił złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, twierdząc, że znalezione kosztowności są przedwojenną własnością jego rodziny.

- Właściciel kamienicy złożył zawiadomienie o kradzieży - mówi Tomasz Oleszuk ze śródmiejskiej policji. - W mieszkaniu robotników znaleziono wszystkie odkopane precjoza, które rzekomo należały do Ojca poszkodowanego. - kontynuuje. - W chwili obecnej staramy się ustalić, czy rzeczywiście zaginione niegdyś kosztowności były własnością rodziny właściciela kamienicy, czy też nie. Jeżeli okaże się, iż jest to prawda, robotnikom grozi do 5-lat więzienia za popełnione przestępstwo.