Do zdarzenia doszło wczoraj. Z Okuniewa do domu w podwarszawskich Markach wracała 28-letnia kobieta. Postanowił skorzystać z pomocy nawigacji GPS. Ta pokierowała ją na drogę przez las.
Po przejechaniu około 1,5 kilometra 28-latka ugrzęzła swoim samochodem na błotnistej leśnej ścieżce. Nie mogąc wydostać z błota samochodu zadzwoniła na policję.
Dyżurny skierował na poszukiwania kilka załóg policyjnych. Jednak po kilku godzinach poszukiwań nie udało się odnaleźć kobiety. Mimo, że 28-latka dzwoniła do nich nie była w stanie powiedzieć gdzie dokładnie się znajduje.
W końcu do akcji wkroczył… policyjny śmigłowiec z kamera termowizyjną. Dzięki temu zaraz po północy udało się namierzyć kobietę. Okazało się, że ugrzęzła w rejonie wojskowego poligonu.
Zobacz również:
Wjechała do wykopu. Tak kazał jej GPS
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?