Autobus linii nr 4 kursował od Mątew przez Szymborze, osiedle Piastowskie, aż do dworca PKP i z powrotem. Trasa ta niestety uległa zmianie. Domagali się tego mieszkańcy ulicy Wielkopolskiej, którzy mieli utrudniony dostęp do środków komunikacji miejskiej. Musieli pokonywać długą trasę, aż na przystanek w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 10.
Obok szkoły właśnie zwiększono liczbę kursów "czwórki". Mieszkańcy początku ulicy Przybyszewskiego nie są z tego powodu zadowoleni, bowiem na przystanku obok wiaduktu autobus tej linii kursuje rzadko, a ostatni odjeżdża około godziny 15.20.
Ludzie domagają się by kursów autobusu z początku ulicy Przybyszewskiego było więcej. Zgłosili sprawę do przewodniczącego Zarządu Osiedla Szymborze, Jana Wiśniewskiego, ale on nie ma gwarancji, że ludzie na pewno będą korzystać z "czwórki". Wiesław Radzimski, dyrektor MPK podkreśla, że skrócona trasa jest spowodowana czynnikiem ekonomicznym, czyli brakiem pasażerów.
Mieszkańcy początkowej części ulicy Przybyszewskiego zapewniają, że jeździliby autobusem linii nr 4. Mówią, że przydałby się chociaż jeden kurs, tak około godziny 10.30. Wiesław Radzimski uważa, że mieszkańcy Szymborza mają blisko do przystanku znajdującego się przy ulicy Poznańskiej w okolicy wiaduktu, gdzie kursują autobusy linii nr 3, 12 czy też 16.
Nie wszyscy są tego samego zdania, szczególnie osoby starsze, które nie zawsze są w stanie dojść do przystanku przy ulicy Poznańskiej
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?