- Na początku sierpnia przy zbiegu ulic Nowy Świat, Pocieszka i Wiosennej złamało się drzewo. To stało się po burzy, która przechodziła nad Kielcami. Minął miesiąc, ale do tej pory nikt się nim nie zajął – mówi mieszkanka kieleckiego osiedla Sady.Relacjonuje, że w tym miejscu gromadzą się osoby, które spożywają alkohol. – Siadają na złamanym pniu, piją i zostawiają tu puste butelki oraz inne śmieci. To wygląda bardzo nieestetycznie, a odpadków ciągle przybywa – skarży się nasza czytelniczka.- Kilka miesięcy temu w tym miejscu też było brudno, ale bałagan został uprzątnięty. Gdyby ktoś usunął stąd to złamane drzewo, z pewnością znów byłoby tu czysto – przekonuje kielczanka.Do kogo należy ten teren? Mirosław Smołuch, kierownik administracji osiedla Sady Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej mówi, że o porządek w tym miejscu powinno dbać miasto.- Napisaliśmy już w tej sprawie do wydziału środowiska i usług komunalnych Urzędu Miasta w Kielcach i otrzymaliśmy odpowiedź, że to, co należy do miasta zostanie uporządkowane. Dowiedzieliśmy się też, że część śmieci leży w pasie drogowym i miasto zwróciło się z pismem do Miejskiego Zarządu Dróg – informuje kierownik Smołuch i tłumaczy, że wiele osób kieruje się do administracji, ponieważ wskazane miejsce znajduje się blisko jej terenów.- Podobny problem dotyczy okolic przychodni przy ulicy Pocieszka. W tej sprawie również interweniowaliśmy w Urzędzie Miasta. Od mieszkańców osiedla wiem, że napisali też do Prezydenta Kielc – relacjonuje. – Nasza administracja kosi trawę trzy razy w roku, a śmieci sprząta się na bieżąco. Kiedyś zajmowaliśmy się tym nawet tam, gdzie teren nie należał do nas, ale teraz, ze względu na koszty, nie możemy tego robić – dodaje Mirosław Smołuch.Beata [email protected]
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?