18 maja br. zostałem potraktowany jak intruz na pustym parkingu przed gorzowskim ZUS-em, kiedy żona moja poszła zapytać się urzędników dlaczego jeszcze nie rozpatrzono jej wniosku z pierwszych dni marca br. Chodziło o przeliczenie i wypłatę emerytury. Sprawa miała zostać wyjaśniona w ciągu najbliższych 2-ch tygodni. Minęły 2 tygodnie i nic się nie działo!
W dniu 1 czerwca, w rozmowie telefonicznej z pracownicą ZUS (dodzwonienie się do tej instytucji jest niesamowitym fartem dla petenta), dowiedziała się, że sprawa nadal nie jest rozpatrzona, bo ...w ZUS-ie mają dużo pracy, dużo spraw, za mało ludzi i takie tam... Na pytanie żony, czy ZUS wypłaci jej odsetki od nieterminowej wypłaty emerytury, urzędniczka odpowiedziała, że tak, jeżeli żona zwróci się z takim wnioskiem do ZUS.
Dziwi mnie postawa pracownicy ZUS, i konieczność składania do tej instytucji kolejnego wniosku! Uważam, że opieszałość urzędników ZUS jest oczywista i jej konsekwencją powinny być ustawowe odsetki od nieterminowej wypłaty emerytury, naliczone automatycznie bez konieczności składania dodatkowych wniosków! Wydaje mi się, że pracownicy gorzowskiego ZUS sami sobie komplikują sprawy. Bo dodatkowy wniosek, to dodatkowa wizyta w siedzibie ZUS, dodatkowo zajęty czas urzędniczki, dodatkowa decyzja, itd. Jednym słowem biurokracja na maxa! Całe szczęście, że sprawa nie dotyczy osoby samotnej, bez środków do życia. Bo za co miałaby żyć osoba bez oszczędności, bez wypłacanej emerytury? Czy to nikogo w gorzowskim ZUS-ie nie interesuje?! Gdzie tu urzędnicza przyzwoitość i nadal obowiązujący kodeks postępowania administracyjnego, który dość precyzyjnie określa czas rozpatrywania spraw i co urząd powinien zrobić, gdy ustawowy termin 30 dni na załatwienie sprawy nie może być dotrzymany.
Pozdrawiam, Ryszard
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?