Kilkaset osób protestowało w środę pod budynkiem Urzędu Miasta Puławy. Pikietę zorganizowała zakładowa Solidarność. – Nie ma potrzeby prywatyzacji zakładów. Dlaczego? Bo są dochodowe, czyli dobrze zarządzane. Dlaczego to psuć i zmieniać strukturę własnościową – argumentowali m.in. związkowcy.To nie jedyna forma sprzeciwu wobec planów prywatyzacji. Związkowcy powołali również Społeczny Komitet Obrony Zakładów Azotowych Puławy. – Celem jest obrona zakładów przed próbą sprzedaży Grupie Synthos SA – informują związkowcy, którzy rozpoczęli zbiórkę podpisów pod petycją do premiera. – W ciągu jednego dnia zebraliśmy kilkaset podpisów – twierdzi Sławomir Wręga, członek komitetu.Oficjalne stanowisko Ministerstwa Skarbu Państwa w sprawie prywatyzacji Zakładów Azotowych będzie znane 20 lipca. Z kolei 6 lipca poznamy stanowisko Zarządu „Puław".Pracownicy szykują również kontrofertę dla propozycji Synthosu. Po kilku dniach od wezwania publicznego na sprzedaż akcji Zakładów Azotowych „Puławy" przez firmę Synthos, odpowiedzieli pracownicy. Spółka pracownicza Chemia-Puławy złożyła kontrofertę na zakup wszystkich akcji należących do Skarbu Państwa. – Dziwi nas to, że Skarb Państwa chce pozbyć się ak dochodowej firmy. Skoro tak, to my również możemy wziąć udział w prywatyzacji – dodają związkowcy.Synthos ogłosił, że chce skupić akcje puławskich Azotów. Zapisy będą przyjmowane od 9 lipca do 7 sierpnia 2012 r. Przez pierwszych 11 dni spółka Synthos zapłaci za każdą akcję 102,5 zł. Później – do końca trwania wezwania – 98,77 zł. Związki twierdzą, że propozycja Synthosu nie odzwierciedla wartości firmy.Według kontroferty związkowców oferowana cena za akcje przewyższać będzie 105 zł za akcję. Ostateczna wartość zostanie określona po uzgodnieniu sposobu płatności oraz ogłoszeniu wyników finansowych za miniony rok.W ubiegłym tygodniu zarząd Synthosu chciał rozmawiać ze związkowcami o swoich planach. Z sześciu organizacji związkowych działających w Zakładach Azotowych „Puławy" na spotkanie przybyli jedynie przedstawiciele Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego.– Do najbliższej środy pisemnie ustosunkujemy się do treści wezwania. Nasza opinia dotyczyć będzie wpływu wezwania na interes Spółki. Ocenimy zawarte w nim synergię, zakładane plany strategiczne oraz odniesiemy się do samej jego ceny. Prace nad naszą opinią wciąż trwają, a do przygotowania jej zaangażowaliśmy firmy doradcze. Dokładamy wszelkich starań, aby przygotowany dokument był rzetelny i wyczerpujący. Mamy nadzieję, że pomoże on akcjonariuszom i inwestorom podjąć stosowne decyzje. Przed publikacją raportu, niczego więcej na ten temat nie mogę powiedzieć. Obowiązuje nas prawo rynku kapitałowego. Naszym stanowiskiem podzielimy się ze wszystkimi akcjonariuszami jednocześnie – powiedział Paweł Jarczewski prezes zarządu Zakładów Azotowych Puławy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?