Zydeco Flow zmienia twarz. Na początek - nowy singiel!

Najnowsze dzieło grupy opowiada o problemach zakochanego mężczyzny. - Bywa w życiu tak, że nie jesteśmy w stanie dotrzymać obietnic, czegoś żałujemy i boimy się konsekwencji własnych błędów. Tym bardziej, jeśli chodzi o ukochaną osobę - tłumaczy Adrian Zasada.Nowy styl = nowy singielUtwór "Czy uwolnisz mnie?" ma być niejako wizytówką nowej twarzy zespołu. - Przez ostatni czas bardzo mocno przebudowaliśmy swój styl poszerzając muzyczne horyzonty i gusta. Wcześniej opieraliśmy swoje utwory na brzmieniu akordeonu i to ten instrument był na pierwszym planie - opowiada frontman grupy. - Każdy z nas jest jednak indywidualnością, każdy słucha innej muzyki i inna go inspiruje. Numer miał być w klimacie blues-rock-pop i to właśnie z tych nurtów czerpałem natchnienie do napisania muzyki.Najnowsza piosenka powstawała w warszawskim studio Buffo 17 pod okiem Marcina Trojanowicza. - Z Marcinem współpracowaliśmy po raz drugi i tak jak za pierwszym razem wszystko odbyło się wzorowo. Poza tym, że technicznie całość przebiegła sprawnie, sesje nagraniowe były intensywne, a Marcin wiele od nas wymagał, klimat pracy sprzyjał wyobraźni. Wiele pomysłów zrodziło się na miejscu, w trakcie sesji nagraniowych - mówi Adrian Zasada. - Marcin jest nie tylko producentem, ale także muzykiem i kompozytorem z ogromnym doświadczeniem. Jest odpowiedzialny za muzykę i produkcje np. nowego singla zespołu Bracia w którym również gra na klawiszach. Praca z nim była wielkim wyzwaniem, ale też ogromną przyjemnością.Piosenka do radia i na koncertyJak podkreślają muzycy, najnowszy singiel ma się sprawdzić przede wszystkim na koncertach. Można go też posłuchać w serwisie YouTube - Będzie sztandarowym numerem podczas każdego grania - zdradza Adrian Zasada. Emisję piosenki zapowiedziało też wiele stacji radiowych, m. in. radio PiK, Polskie Radio Kalisz i popularna "Jedynka". - Rozpoczęliśmy też promocję w internecie, który jest przecież największym źródłem muzycznym w obecnych czasach. Prace promocyjne trwają i o wszystkim informujemy na bieżąco za pomocą naszego facebook'owego profilu - opowiada wokalista.Uwagę, jeszcze przed przesłuchaniem piosenki, zwraca okładka. Działa na wyobraźnię, każdy może ją bowiem odebrać na swój sposób. Jej autorem jest Marek Tomasik. - To niesamowicie utalentowany człowiek, rzeźbiarz i grafik który dołączył do rodziny Zydeco Flow. Na co dzień Marek pracuje dla największych czasopism w Polsce, ma na koncie ponad tysiąc grafik publikowanych m.in. w "Newsweek", "Wprost", "Przekrój", "Gazeta Wyborcza" czy "Rzeczpospolita". Okładka została stworzona specjalnie dla nas, a jej inspiracją był tekst "Czy uwolnisz mnie?" - opowiada muzyk.Adrian Zasada: - Najbliższy rok będzie dla nas czasem próbyW tym roku Zydeco Flow obchodzi 5-lecie istnienia. Przez ten czas wiele się wydarzyło. - Bardzo mocno się zmieniliśmy, staliśmy się dojrzalsi nie tylko prywatnie, ale przede wszystkim muzycznie - podsumowuje frontman grupy. Grudziądzanie przygotowują się teraz do promowania nowej osłony swojego zespołu. Na początek odświeżą nieco nazwę. - W tym roku skupimy się na pracy nad marką ZF i właśnie pod taką nazwa będziemy działać. Jest to oczywiście skrót od Zydeco Flow, jednak tą pełną formą nie posługujemy się od jakiegoś czasu z kilku powodów - mówi Adrian Zasada. - Przede wszystkim słowo "zydeco" bezpośrednio nawiązuje do akordeonu, który nie pełni już najważniejszej roli w zespole. Oczywiście nie odcinamy się całkowicie od naszych korzeni, ale gramy teraz zupełnie inaczej, o czym będzie można przekonać się podczas naszych koncertów.Skrót ZF już od dawna funkcjonował obiegowo, głównie w internecie. Posługiwali się nim nawet muzycy i zdążyli się do niego przyzwyczaić. Tak tez wygląda logo grupy, które również się przyjęło.Zespół w nowej odsłonie ma zamiar sporo koncertować. - Nie zabraknie nas oczywiście na festiwalach bluesowych, bo na tych scenach i przed tą publicznością czujemy się doskonale, ale mamy też w planach wiele innych koncertów o których także będziemy informować. Każdy z nas nie może się doczekać koncertowania po tej pracowitej zimie i jesteśmy gotowi na FLOW 2013! - zapowiada Adrian Zasada.Pierwszy sprawdzian koncertowej formy grudziądzanie będą mieli przed własna publicznością. W najbliższy piątek o godz. 19 zagrają przed legendą polskiego blues-rocka, grupą Dżem.