- Podpisana została pierwsza umowa na inwestycje środowiskowe. W połowie września będziemy mieli podpisane umowy na wszystkie te linie kolejowe, które definiujemy jako powstające w pierwszej kolejności __ – powiedział Marcin Horała, wiceminister, pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego.
To przełomowy moment dla CPK. Do tej pory spółka prowadziła rozmowy i analizy. Teraz po raz pierwszy wyjdzie w teren. Na początek przeprowadzone zostaną inwentaryzacje przyrodnicze, czyli badania środowiska, wzdłuż planowanej linii kolei dużych prędkości Warszawa-Łódź. Badania obejmą teren prawie 26 tys. hektarów. To mniej więcej tyle, ile wynosi połowa powierzchni Warszawy.
- Armia przyrodników będzie przygotowywać tę inwestycję w terenie. Cała nasza organizacja działa po to, żeby w 2023 roku wbić pierwszą łopatę, zarówno jeśli chodzi o lotnisko, jaki i o inwestycje kolejowe na dziesięciu pierwszych odcinkach. Chcemy, aby pierwsze pociągi pojechały tamtędy w 2027 roku – powiedział Mikołaj Wild, prezes CPK. Wspomniany rok 2023 to najważniejsze numery w spółce. Ta data jest wypisana na korytarzu siedziby CPK w Alejach Jerozolimskich, a minister Horała nakleję z terminem przykleił nawet na swojego laptopa.
Sama inwentaryzacja potrwa dwanaście miesięcy, ponieważ badane jest środowisko przez wszystkie pory roku. Zadanie, wraz z analizą dokumentów i przygotowaniem raportów, zakończy się w sumie po szesnastu miesiącach od podpisania umowy, czyli dla odcinka warszawskiego pod koniec 2021 roku.
CPK chce zrobić kolejny krok, czyli złożyć wniosek o wydanie decyzji środowiskowej, najpóźniej trzy miesiące po zakończeniu inwentaryzacji. Będzie to na przełomie I/II kwartału 2022. Ten dokument pozwoli już na staranie się o pozwolenie na budowę.
Warszawa i pozostałe priorytetowe odcinki
Przypomnijmy, że CPK przejmie ruch dalekodystansowy stołecznego lotniska Chopina. Kluczowe jest więc szybkie połączenie nowego lotniska z centrum Warszawy. Według zapewnień inwestorów dojazd zajmie mniej więcej kwadrans. Nowa linia nr 85 zacznie się za stacją Warszawa Zachodnia i będzie ciągnąć się przez Odolany, tereny kolejowe, następnie mijać od południa Ożarów Mazowiecki i dalej biec równolegle do autostrady A2, aż do planowanego lotniska. Ma być gotowa do 2027, podobnie jak 530 km nowych linii kolejowych, które mają zostać oddane wraz z otwarciem portu lotniczego.
Dla wszystkich tych odcinków umowy na inwentaryzacje zostaną podpisane do końca roku. Chodzi o następujące linie:
- Warszawa – Łódź (bez węzła CPK) - tu umowa jest już podpisana
- Sieradz Północny – Kępno
- Kępno – Czernica Wrocławska
- Łódź – Sieradz Północny
- Żarów – granica państwa (PL/CZ)
- Czernica Wrocławska – Wrocław
- Łętownia – Rzeszów
- Trawniki – Krasnystaw Miasto i Wólka Orłowska – Zamość
- Ostrołęka – Łomża
- Obok odcinków, które nakierowane są na przewożenie jak największej liczby osób, bardzo silne miejsce mają odcinki „solidarnościowe”np. Ostrołęka-Łomża). To element likwidacji wykluczenia komunikacyjnego – dodaje prezes CPK. Wszystkie inwentaryzacje kosztować będą ponad 26 mln zł. Wykonają je firmy wyłonione w przetargu: Multiconsult, WYG, Daniel Maranda, Asanga, Idom, FFP Enviro, Mosty Gdańsk i BBF.
Kolejne kroki CPK. Koronawirus zrewiduje plany?
- Budowa Portu Lotniczego „Solidarność” jest inwestycją nastawioną na zysk. To znaczy, że tak profilujemy prace przygotowawcze, żeby nie zbudować pomnika, a narzędzie do zarabiania pieniędzy – tłumaczy Mikołaj Wild.
Równolegle do prac w terenie, na przełomie września i października podpisana zostanie umowa z firmą, która w ciągu 18 miesięcy przygotuje masterplan dla lotniska. To dokument, w którym znajdzie się dokładny opis i wymiary całej inwestycji wraz z infrastrukturą towarzyszącą. Na jego podstawie projektanci wymyślą ostateczny wygląd portu „Solidarność”.
- Pierwszym zadaniem masterplanera będzie aktualizacja prognoz lotniczych. Od tego zależy wielkość pierwszego etapu inwestycji. Przyjmujemy, że jest to 45 mln pasażerów (rocznie - red.), ale może się okazać, że ze względu na zmiany wywołane Covidem będzie się bardziej opłacać ograniczyć pierwszy etap np. do 30 mln pasażerów z możliwością szybkiej rozbudowy do 45 mln w drugim etapie – wyjaśnia Wild.
W opisie zamówienia znalazła się informacja, że pod koniec tworzenia masterplanu jego wykonawca ponownie zaktualizuje prognozy lotnicze. - Jeśli wtedy okaże się, że będą koniecznie zmiany, to je wprowadzimy – dodaje. Kluczowe dla CPK jest to, żeby budowa rozpoczęła się pod koniec 2023 roku.
Kiedy głosowanie nad CPK w parlamencie?
Żeby inwestycja mogła ruszyć „pełną parą” potrzebne są też zmiany ustawowe, które muszą przejść przez parlament. Chodzi przede wszystkim o dwa dokumenty: plan inwestycyjny – który zarezerwuje środki na budowę oraz nowelizację specustawy o CPK regulującej m.in. kwestie wykupu gruntów.
- Z naszej strony projekt nowelizacji specustawy jest już gotowy. Niektóre zapisy muszą się zmienić, żeby realne było dotrzymanie terminu 2023 – mówi Horała. Jak usłyszeliśmy, dokument powinien być uchwalony w ciągu 4-6 miesięcy. Plan inwestycyjny ma być jeszcze szybciej. Zakończono nad nim prace w resorcie, teraz trafił do Rady Ministrów. Jak słyszymy, jego uchwalenie to kwestia tygodni.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?