MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

470 lat temu u Firlejów

kitaro
kitaro
Z inicjatywy Lubartowskiego Towarzystwa Regionalnego w ostatnim czasie miały miejsce dwa spotkania w lubartowskich liceach poświęcone ich patronom.

Pierwsze spotkanie odbyło się dnia 20.03.2013 w II Liceum Ogólnokształcącym im. Piotra Firleja w Lubartowie. Uroczystość rozpoczął dyrektor popularnej „Trójki" pan Radosław Borzęcki, który w swoim krótkim wystąpieniu do zgromadzonej na sali młodzieży z Gimnazjum nr 2, RCEZ oraz uczniów II LO, wyraził uznanie dla władz miasta, które niegdyś dwie lubartowskie szkoły postanowiły nazwać imieniem rodów tak ważnych dla miasta, ale także dla Rzeczpospolitej.
Wykład inauguracyjny wygłosił pan Adam Sabat nauczyciel historii w II LO. Mówił on o rodzie Firlejów. Rodzie, którego spuściznę materialną pogrzebały – wojny, pogromy, zarazy i nie widać jej gołym okiem, zeszła raczej w sferę ducha. Rzadko wspomina się te dzieje, rzadko kto o nich pamięta. 470-lecie miasta to więc świetna okazja, aby je przypomnieć.
Pan Sabat zaczął od mocarstwowego charakteru Rzeczpospolitej w złotym, XVI wieku w Europie, przez ważne miejsce Lewartowa w jego budowaniu, zakończył zaś na funkcji Firlejów w tym dziele. Warto podkreślić bowiem, że Firlejowie pełnili najwyższe urzędy w państwie i w dużej mierze decydowali o jego kształcie.W roku 1543 Piotr Firlej zakłada Lubartów na dwóch wsiach Łucce i Szczekarkowie, w 1549 roku funduje kościół rzymsko-katolicki. Niebawem jednak przechodzi na kalwinizm, a kościół przekazuje współwyznawcom. Jest to ważne wydarzenie, ponieważ kiedy 40 lat później jezuici i arianie toczą filozoficzne polemiki Lewartów przeżywa lata swego największego rozwoju. Posiada również specyfikę, na którą bez wątpienia wpływa osobowość właścicieli.
W 1560 roku przybywają tu innowiercy m.in Holendrzy czy wypędzeni za kalwińskie wyznanie Flandryjczycy. Mają oni doświadczenie w „mechanice i hodowli wołów". Rozkwit miasta trwa nadal także za panowania syna Piotra - Mikołaja herbu Lewart, który wychowany w duchu tolerancji i humanizmu odbywa wiele podróży zagranicznych m.in. do Bolonii czy Rzymu, gdzie ma kontakt z najbardziej światłymi umysłami Europy. Po powrocie do kraju dokona wykopalisk w Kazimierzu nad Wisłą (1569), dzięki którym odkryte zostaną szczątki prehistorycznych zwierząt.
W historii zasłynął także drugi z Firlejów Mikołaj z Dąbrowicy. To on założył w Lewartowie słynną na całą Europę szkołę. Był człowiekiem uczonym, słynącym z dobrej wymowy. Był także jednym z protektorów Jana Kochanowskiego. Poeta poświęcił mu nawet kilka utworów. Firlej zachęcał m.in. autora Pieśni do publikowania fraszek:
„„Mało na tym, że moje fraszki masz pisaneLecz je chcesz, Mikołaju mieć i drukowane"Do Mikołaja Firleja
Dzięki Firlejom Lewartów już później stanie się jednym z głównych ognisk pedagogicznych w kraju. Cechą wyróżniającą tę szkołę spośród innych tamtego czasu, był fakt, że nauczanie religii ograniczano w niej do lektury biblii i śpiewania psalmów, więc nie był to główny cel jak w innych szkołach okresu reformacji. Miejsce religii zajmie tu częściowo nauka etyki świeckiej, bowiem wg scholarów to ona „zawiera w sobie źródło wszystkich praw i uczy dobrze uczciwie oraz mądrze żyć". Ten kierunek m.in. powoduje, że Lewartów zaczyna przyciągać studentów z Korony, Litwy czy odległej Kurlandii. Do szkoły ściągają zarówno szlacheccy synowie rodzin katolickich jak i różnowiercy. Osobowości nauczycieli zaś są do tego stopnia magnetyzujące, że niektórzy chcąc tu studiować rezygnują nawet z Akademii Krakowskiej, w której panuje wówczas scholastyczne zacofanie w stosunku do nowych prądów humanistycznych.
Szkoła lewartowska upada w 1597 roku wraz ze śmiercią utrzymującego ją protektora Kazimierskiego. Czy duch tamtych czasów pozostał? Czy II LO może nazwać się kontynuatorem dzieła renesansu? Na pewno nie przechował się on w karach cielesnych, które są określone w regulaminie szkoły lewartowskiej. Ku przestrodze eksponowany jest on na korytarzu szkoły, nie było jednak okazji, aby go stosować (rycina do tekstu pochodzi z tego regulaminu). Natomiast na pewno tak - w otwartości. Ostatnie lata to przecież wymiany międzynarodowe, np. z Litwą, protestancką szkołą z Niemiec, arcytrudna ze szkołami z Ukrainy i Niemiec równocześnie, czy wreszcie Spotkania Polsko-Izraelskie. Słynna na cały kraj zaś „Desputacja lewartowska" na tematy religijne, której inicjatorem był Mikołaj Firlej katolik, adwersarzami natomiast teologiczno-filozoficznego sporu przedstawiciele Braci Polskich z 1592 , znalazła swe odbicie niegdyś w pracy pisanej przez Macieja Domańskiego i nagrodzonej w konkursie ogólnopolskim. Maciek pisał tekst pod okiem ówczesnego polonisty w szkole im. Firleja pana Jerzego Deneki, późniejszego dyrektora szkół za granicą a obecnie doradcy Wiceministra Oświaty Tadeusza Sławeckiego.
Dzieło to zwieńczyła zaś misja Syberia 2012. Opowieść to zupełnie niezwykła, bowiem kiedy z mediów o planach takiej wyprawy dowiedziała się pani archeolog Zamku w Janowcu Maria Supryn, uznała, że jest to świetna okazja, aby przekazać do odległej o tysiące kilometrów parafii zasuszoną różę z ołtarza, przy którym modlił się Jan Paweł II w Lublinie. Jako dopust Boży przyjęła natomiast fakt, że szkoła, która zrealizuje jej marzenie nosi w nazwie imię rodu, któremu poświęciła całe życie, Janowiec Lubelski bowiem budowali Firlejowie. Tu historia zatoczyła koło.
Po bardzo ciekawym referacie dotyczącym rodu Sanguszków wygłoszonym przez panią Małgorzatę Sabat, pełnym zdjęć, sprawdzonych faktów, bo odwrotnie niż po Firlejach, pozostałości po tym rodzie można dotknąć, głos zabrała Prezes Lubartowskiego Towarzystwa Regionalnego pani Maria Kozioł, która podsumowała spotkanie oraz na ręce dyrektora II LO przekazała szkole medal wybity specjalnie na tę okazję z podobizną Piotra Firleja.
Całe spotkanie poprowadził Bartek Brodawka muzykę do wierszy związanych z Lubartowem skomponował Arkadiusz Borzęcki zaśpiewały je natomiast: Ola Nowakowska oraz Ola Rudzińska. Recytowały zaś Klaudia Giza i Anna Jałocha. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto