Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

67-latka wysłała SMS-a do wróżki. Teraz żyje w komórkowym piekle

Renata Kudel
Renata Kudel
67-latka wysłała SMS-a do wróżki. Teraz żyje w komórkowym piekle

Interwencja Czytelniczka z Włocławka nie dodzwoniła się do telewizyjnej wróżki, więc na podany na ekranie numer wysłała SMS-a ze swoimi danymi. I to był błąd, za który zapłaciła nie tylko zszarpanymi nerwami.Trzymam w ręku twoją cudowną kartę miłości, która daje przepiękny obraz tego, co cię czeka. Sprawdź, kto cię kocha wysyłając sms pod numer... za 2,46 zł."SMS-y o tej i innych treściach przez dłuższy czas docierały do naszej Czytelniczki, włocławianki, 67-letniej posiadaczki II grupy inwalidzkiej. - Pół żartem, pół serio tłumaczę sobie, że na miłość nigdy nie jest za późno - mówi kobieta. - Ale wszystko ma swoje granice. Dla mnie to jest nękanie, odbieranie mi spokoju - uważa poirytowana kobieta. Jej historia, którą nazywa "komórkowym piekłem", zaczęła się pewnej bezsennej nocy. - Oglądałam w telewizji, jeden z programów wróżbiarskich - opowiada Czytelniczka. - Miałam pewien problem w najbliższej rodzinie i chciałam dowiedzieć się od wróżki, czy uda się go rozwiązać. Gdybym przeczuła, jakie konsekwencje będzie miał ten SMS, nigdy bym go nie wysłała - zarzeka się kobieta.Płaciła abonament za telefon, którego nie miała Nie mogąc dodzwonić się do oglądanej na ekranie wróżki wysłała SMS-a ze swoimi danymi: imieniem i datą urodzin. Odpowiedzi na wizji nie doczekała się. Za to od tej nocy zaczęły jej niknąć w zastraszającym tempie pieniądze z konta telefonu komórkowego na tzw. kartę.- Zasilałam to konto co miesiąc za pięćdziesiąt złotych, mając skromną emeryturę nie stać mnie na więcej - mówi włocławianka. Okazało się, że pieniądze z telefonu "zjadają" kolejne napływające lawinowo SMS-y, w tym głównie dotyczące spraw uczuciowych. - Zgłaszałam tę sprawę, gdzie mogłam - relacjonuje Czytelniczka. Kilka razy blokowano jej dostęp SMS-ów w telefonie. Bez efektu. Jak wylicza kobieta, od czerwca do sierpnia dostała w sumie ponad 50 wiadomości. - To dla prokuratury zbyt błaha sprawa, ale mnie nie daje spokoju - twierdzi kobieta. - Pomóżcie! - prosi.Ukradł telefon 12-latkowi. Aparat odzyskała ciocia chłopca Krystyna Watkowska, rzecznik praw konsumenta we włocławskim ratuszu, mówi, iż takich przypadków jest coraz więcej. Niestety, najczęściej jesteśmy sami sobie winni.- Z bilingu wynika, iż winny jest prawdopodobnie SMS do jednego z centrów ezoterycznych - mówi Krystyna Watkowska. Operator, u którego Czytelniczka interweniowała, nie ponosi odpowiedzialności za taką sytuację, bo nie wiadomo tak naprawdę, kto SMS-y wysłał. Może to być np. firma, która jest zarejestrowana poza granicami Polski. Dlatego - radzi rzeczniczka - trzeba być bardzo ostrożnym, wysyłając do kogokolwiek swoje dane. A najlepiej w ogóle tego zaniechać!Czytelniczka może złożyć skargę do bydgoskiej delegatury Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Rzeczniczka deklaruje pomoc w wypełnieniu odpowiedniego formularza.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto