Amazon.pl wystartował. Pojawiły się jednak zarzuty o dość ubogą ofertę. Nie ma też usługi Amazon Prime

O uruchomieniu amazon.pl mówiło się od miesięcy. Pod koniec stycznia amerykański gigant wreszcie oficjalnie ogłosił, że rozpoczyna prace nad uruchomieniem polskiej odsłony swojego serwisu. Do tej pory w polskiej wersji językowej działa niemiecka strona Amazon.de. Natomiast polscy sprzedawcy nie mogli wejść ze swoimi ofertami na platformę.

Od 2 marca można już robić zakupy na www.amazon.pl. Wejście tak dużego gracza na rynek odbyło się po cichu, bez żadnych zapowiedzi. Już na starcie pojawiły się zarzuty o ubogą ofertę - przede wszystkim nie zamówimy w tej chwili innych czytników e-booków Kindle niż czarny Paperwhite i to tylko w wersji bez reklam (czytniki Kindle z reklamami są sporo tańsze). Na razie nie mamy co liczyć na flagowy Kindle Oasis czy urządzenia w innych wersji kolorystycznych. Jeśli zaś chodzi o autorskie produkty Amazona, mamy do wyboru jeszcze tylko dwa głośniki Echo z asystentką Alexa oraz etui do czytnika e-booków.

Trzeba jednak pamiętać, że to dopiero pierwszy dzień działalności amazon.pl i prawdopodobnie z czasem oferta będzie powiększana.

Największy zarzut dotyczy jednak braku usługi Amazon Prime, która mogłaby konkurować z Allegro Smart czy nawet Empik Premium. Prime dałoby klientom m.in. dostęp do darmowych dostaw (darmowa dostawa jest na razie dostępna tylko dla zakupów o wartości powyżej 100 zł) oraz zniżek na wybrane produkty. Czy w przyszłości polscy konsumenci mogą liczyć na uruchomienie Amazon Prime? Na razie nie wiadomo.

Amazon to nie pierwszy zagraniczny gigant e-commerce, który próbuje swoich sił na polskim rynku. Kilkanaście lat temu pojawił się w naszym kraju eBay, jednak platforma nie zyskała zainteresowania polskiego konsumenta. Dość mocną pozycję zapewnił sobie w Polsce chiński serwis sprzedażowy AliExpress, ale nie zagroził on w znaczący sposób Allegro.