MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pokemon GO. Lotnisko przestrzega: nie wszędzie wolno łapać Pokemony

PZ
Pokemon GO. Na lotnisku już nie złapiesz Pikachu
Pokemon GO. Na lotnisku już nie złapiesz Pikachu PRZEMYSLAW SWIDERSKI / POLSKA PRESS / DZIENNIK BALTYCKI
Najnowsza gra o kolorowych stworach jeszcze oficjalnie nie trafiła do Polski, a już powoduje pierwsze problemy. Lotnisko Chopina wystosowało specjalny apel do graczy o zachowanie rozsądku w poszukiwaniu Pokemonów.

Pokemon GO to gra korzystająca z technologii rozszerzonej rzeczywistości. Oznacza to, że nanosi ona wirtualne obiekty na przestrzeń w realnym świecie. Używając aparatu naszego smartfona na ulicach, parkach i (niestety także) lotniskach możemy “łapać” pokemony, które gra umieszcza w tych lokalizacjach. Powoduje to szereg oczywistych komplikacji. Gracze wchodzą na prywatne posesje, czy próbując się dostać do strzeżonych miejsc. Tak też było w przypadku warszawskiego portu lotniczego. Władze lotniska Chopina ostrzegają przed “poważnymi konsekwencjami” wchodzenia w miejsca, gdzie wchodzić się nie powinno:

Zobacz też:Pokemon GO - premiery nie ma, jest wirus na komórki. Uważaj, co pobierasz na twojego smartfona!
Na lotnisku trenerem Pokemonów nie zostaniemy. Jak na razie możemy na nim złapać, co najwyżej samolot.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto