Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

AZS Politechnika Warszawska uległa Treflowi

Xathloc
Xathloc
AZS Politechnika Warszawska - Trefl Sopot
AZS Politechnika Warszawska - Trefl Sopot Krzysztof Sobieraj
Koszykarze AZS Politechniki Warszawskiej musieli uznać wyższość bardziej doświadczonych zawodników Trefla Sopot. W niedzielę pomimo początkowego prowadzenia ulegli gościom 66:83.

– Walczyliśmy z Treflem przez większość spotkania, lecz czegoś zabrakło nam do zwycięstwa. Rywale zagrali na świetnym poziomie w obronie i naszą największą zmorą były straty – powiedział zaraz po meczu Mladen Stracević, trener koszykarzy AZS Politechniki Warszawskiej.

Zobacz zdjęcia z meczu »

Jednak wcześniej nie zapowiadało się na przegraną. Mecz rozpoczął się bardzo korzystnie dla warszawskiej drużyny. Po pierwszych akcjach gospodarze prowadzili 7:4. Spore znaczenie dla wyniku miała kiepska skuteczność koszykarzy Trefla, wyraźnie zaskoczonych walecznością warszawiaków.

Kibice, którzy dość szczelnie zapełnili sektory wzdłuż linii bocznych głośno dopingowali swoich koszykarzy i żywiołowo reagowali na bardzo widowiskową grę po obu stronach. Z biegiem czasu „akademicy”, zamiast ulegać presji bardziej doświadczonych Sopocian wciąż odbudowywali zmniejszającą się od czasu do czasu przewagę.

W ostatniej sekundzie pierwszej kwarty świetnie grający Michalak popisał się celnym rzutem za trzy punkty, a po kilku pierwszych akcjach drugiej kwarty Politechnika odskoczyła rywalowi na 6 punktów. Goście nie pozwolili się jednak zbyt długo cieszyć Inżynierom z prowadzenia. Szybko przywrócili porządek na parkiecie i do końca pierwszej połowy żaden z zespołów nie uzyskał już znaczącej przewagi.

Przeciwnik Inżynierów bardziej doświadczony

Początek drugiej połowy to kompletna zmiana obrazu gry. Do głosu doszło większe doświadczenie gości, którzy znacznie lepiej od beniaminka rozłożyli siły. Akademicy zdradzali coraz większe oznaki zmęczenia.

Trefl grał swoje coraz bardziej odskakując gospodarzom. Gościom udało się nawet uzyskać 10 punktów przewagi. Świetną zmianę dał 18-letni Mateusz Ponitka, a zmiany w obronie zarządzone przez trenera Mladena Starcevicia rozbiły koncepcję ofensywnej gry Trefla.

Sporym wysiłkiem udało się Politechnice dogonić przeciwnika i 4. kwarta rozpoczęła się jedynie czteropunktową stratą gospodarzy. Pierwsze punkty w ostatniej odsłonie spotkania zdobył niezawodny Michalak. Jego trzy punkty pozwoliły na odrobienie strat i już tylko jeden punkt dzielił gospodarzy od gości.

Na tym jednak skończyły się możliwości Inżynierów (przydomek drużyny AZS PW). Agresywna, dynamiczna gra nie pozostawiła już sił na końcówkę meczu. W czwartej kwarcie Trefl robił na parkiecie co chciał. W efekcie goście zdobyli aż 26 punktów, podczas gdy gospodarzom udało się jedynie 13.

Mimo 17-punktowej przegranej Akademicy zagrali bardzo dobry mecz. Świetnie zaprezentował się cały zespół, choć najskuteczniejszymi zawodnikami byli Nowakowski i Ponitka. W zespole Trefla niewątpliwą gwiazdą był Łukasz Koszarek, który zagrał tak, jak było można się spodziewać po jednym z najlepszych rozgrywających Tauron Basket Ligi.


Wybory 2011 w Warszawie. Kandydaci i lokale

Estampas Porteñas w Warszawie. Zdobądź zaproszenia

"7 z garażu". Szukamy talentów

Jasnowidz Krzysztof Jackowski. Zobacz przyszłość..

dodaj artykułdodaj wpis do blogadodaj fotoreportażdodaj wydarzenie
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto