Będzie weto Anwilu w sprawie transmisji? Czekamy na odpowiedź

Z czterech meczów transmitowany będzie jeden pojedynek z udziałem włocławskiego Anwilu. Pojawia się jednak duży kłopot z terminem rozegrania tego meczu.
TVP Sport ustaliło, iż pokaże interesująco zapowiadające się spotkanie 9. kolejki TBL Anwil - Trefl Sopot. Nic dziwnego, że telewizja zdecydowała się pokazać tę rywalizację. Mecz wstępnie zaplanowano na 4 grudnia. Jednak na wymogi telewizji spotkanie przełożono na niedzielę 5 grudnia (godz. 18). Szkopuł w tym, że Anwil 16 listopada rozpoczyna rywalizację w europejskich pucharach. Spotkania rozgrywane będą co tydzień we wtorki. Podobnie będzie więc 7 grudnia czyli dwa dni po meczu z Treflem. Jedynym plusem jest fakt, że Anwil rozegra mecz przed własną publicznością z rosyjskim Krasnie Krylia Samara. Dzień odpoczynku może okazać się zbyt krótkim czasem. Zapewne Anwil wystąpi o przełożenie ligowego spotkania.
Udało się nam wreszcie uzyskać wstępne stanowisko w tej sprawie działaczy Anwilu. Okazuje się jednak, że decyzja nie została podjęta ponieważ dziś służbowo w Warszawie przebywał Zbigniew Polatowski, prezes WTK SSA Anwil
- W środę od rana razem z trenerem i prezesem będziemy na temat rozmawiać. Zobaczymy co powie szkoleniowiec. Jakie w jego opinii zespół ma potrzeby. Wtedy zdecydujemy czy podejmiemy jakieś kroki w sprawie zmiany terminu tego meczu. Na pewno jest to dla nas utrudnienie - powiedział Hubert Śledziński, kierownik drużyny.
W środę Anwil zagra sparingowy mecz w Kutnie z miejscowym drugoligowym AZS Polfarmex. Zespół gospodarzy prowadzi były trenera kadry narodowej Andrzej Kowalczyk, a gra m. in. Piotr Karólewski, wychowanek Junaka Włocławek, z którym w 2003 roku wywalczył mistrzostwo Polski juniorów.
- Do Kutna jedziemy w pełnym składzie. Myślę, ze zagramy szerokim składem podczas tego towarzyskiego spotkania. - dodał Śledziński.
Mecz rozegrany zostanie w hali sportowej SP nr 9 w Kutnie przy ul. Jagiełły 6. Początek o godzinie 18. Wstęp wolny