Biała skóra – czarne serce

Mrówczyńska zaprasza 21 kwietnia na podróż do swojej fascynującej Kenii. Spotkanie zaczyna się o godzinie 20.00 w kawiarni „WildWord” mieszczącej się przy ul. Widok 16.

- Przeżycie safari jest czymś niezapomnianym. Ma się wrażenie, że wchodzi się w film przyrodniczy. Wcześniej miałam przekonanie, że będzie można wejść do jakiejś knajpki i zjeść tzw. jedzenie afrykańskie, a w samej Afryce nie ma afrykańskich knajpek. Jedzenie można kupić na ulicznych straganie, np. pieczone ziemniaki - opowiada Mrówczyńska. - Poznałam smak prawdziwego ananasa i teraz dziwię się, jak bardzo nie przypomina on tego, co można kupić u nas w supermarketach. Oczywiście największe wrażenie wywierają chaty z krowich odchodów, w których mieszkają Masajowie.

Relacje Moniki z podróży uzupełnią Forum Polsko – Kenijskie http://www.kenya.com.pl oraz fundacja Simba Friends http://www.simbafriends.org

- Kenia to bardzo biedny kraj. Jeśli ktoś obnosi się ze swoi bogactwem, często bywa okradziony. Dlatego osoby z biur turystycznych straszą, żeby nie wychodzić na zewnątrz hotelu poza zorganizowanymi przez nich wypadami. Rozumiem takie zachowanie, dbają o bezpieczeństwo swoich turystów, ale Kenia „na zewnątrz” wydaje mi się najciekawsza. – mówi Monika i chce, żeby wieczór był poświęcony takiej właśnie Kenii.

Podczas spotkania zostaną zaprezentowane zdjęcia i muzyka. Wstęp kosztuje 5 zł, a liczba jest miejsc ograniczona! Swoją obecność można zgłosić poprzez stronę www.wildworld.com.pl lub telefonicznie: (022) 826 60 80.

- Teraz wszystkie moje plany ukierunkowane są na zorganizowanie jak najdłuższego wolontariatu ONZ w Kenii. – podkreśla Monika.

Czytaj również:
Warszawa stolicą bębnów [wideo]
Zagościła Afryka na placu Defilad
Dzień Jedności Afrykańskiej w Warszawie