Trzon ekipy pozostał ten sam. W składzie Błękitnych są grający trener Robert Gajda i jego grający asystent Łukasz Woźniak, którzy mają być siłą ofensywną drużyny. Jest Przemysław Filocha, który może grać na rozmaitych pozycjach, ale kolejny sezon głównie ma odpowiadać za obronę. W zespole pozostali też skrzydłowi Bartłomiej Zdunek i Mateusz Jureczko, którzy nie tylko potrafią dograć piłkę do napastników, ale i sami strzelać gole. W defensywie trener cały czas może liczyć na Marka Lewandowskiego i Tomasza Pustelnika. Sporo do powiedzenia powinien mieć Tomasz Królak, który w sparingach przed ligą nieźle się spisywał.
Nowych twarzy w Błękitnych nie widać. Jest Adam Kawczyński, który przyszedł z Sokoła Pyrzyce, ale to bardziej powrót po paru latach do stargardzkiego klubu niż nowa twarz w zespole. W towarzyskich spotkaniach Kawczyński spisywał się na tyle dobrze, że może być pewny miejsca w wyjściowej jedenastce.
– Liczę, że będzie mocnym punktem naszej defensywy – mówi Robert Gajda. – Na początku sezonu więcej będzie od niego zależało, bo po kontuzji do pełni sił nie powrócił jeszcze Przemek Filocha.
Trener Błękitnych liczy też, że silnym punktem zespołu będzie stargardzka młodzież. W końcówce poprzedniego sezonu i w sparingach nieźle prezentował się Paweł Duda. Kibice liczą, że więcej niż wcześniej pogra Sebastian Inczewski, który jest bramkostrzelnym zawodnikiem, ale dotychczas nie dostał wielu szans na zaprezentowanieswoich możliwości w ligowych spotkaniach.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?