Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brama wciągnęła pracownika grudziądzkiej firmy

Redakcja
redakcja
Niewiele brakowało, a w odlewni w Lisich Kątach mogło dojść do tragedii. Pracownik prywatnej firmy z połamanymi żebrami trafił do grudziądzkiego szpitala

Po godzinie 10 wypadkowi uległ pracownik grudziądzkiej firmy Piro, która wykonywała prace na zlecenie Odlewni Żeliwa Lisie Kąty. Mężczyzna montował blachę osłonową na bramie roletowej zwijanej nad wejściem do budynku przedsiębiorstwa.
Ktoś przez przypadek otworzył wejście
Ze wstępnych ustaleń grudziądzkich policjantów wynika, że ktoś przez przypadek uruchomił mechanizm otwierający bramę. Bęben, który nawijał roletę wciągnął pracownika.
Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe i straż pożarna ze sprzętem hydraulicznym. Na szczęście mężczyznę udało się wyciągnąć z kleszczy i strażacy nie musieli interweniować.
Poszkodowany z połamanymi żebrami został zabrany do szpitala. Jego stan lekarze wczoraj określali jako dobry.
Okoliczności sprawy wyjaśniają policjanci i inspekcja pracy.
- Tak jak w każdym takim przypadku przeprowadzamy oględziny miejsca wypadku i sprawdzamy, czy poszkodowany mógł wykonywać tę pracę, czy był legalnie zatrudniony - mówi Beata Gołębiewska, zastępca okręgowego inspektora pracy w Bydgoszczy.
To był nieszczęśliwy wypadek
Wypadkiem przejęli się właściciele firmy Piro.- Nigdy wcześniej nie doszło do wypadku z udziałem naszych pracowników - mówi Andrzej Jagoda, właściciel przedsiębiorstwa. - Wszystko wskazuje na to, że to był po prostu nieszczęśliwy zbieg okoliczności. Na szczęście obrażenia nie są ciężkie. Jak tylko pracownik opuści szpital zaopiekujemy się nim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto