Bródno chce być piękne. Jak odmienić wizerunek dzielnicy?

Nie wiadomo właściwie, skąd zrodził się ten pomysł, aby zacząć fotografować Bródno. Wydawałoby się, że jest mnóstwo ciekawszych i ładniejszych miejsc w Warszawie, aby zacząć swoją przygodę z aparatem. Łukasz Leksowski i Tomasz Olszewski, pomysłodawcy projektu „Foto Bródno”, sami nie potrafią powiedzieć, jak to się stało, że 30 maja 2011 r., spoglądając na Bródno z dachu bloku przy ul. Turmonckiej, nagle poczuli potrzebę zwrócenia obiektywów na swoje najbliższe otoczenie. Impuls był na tyle silny, iż od razu założyli profil na Facebooku i zaczęli umieszczać tam swoje zdjęcia. Zarówno ciekawe artystycznie zdjęcia Bródna, jak i świetne fotomontaże. Batman przyglądający się nocnemu pejzażowi Bródna robi wrażenie.

Odzew ich zaskoczył. Lawinowo rosła liczba osób utożsamiających się z projektem, którzy sami chcieli też fotografować Bródno i zgłaszali się do nich z pytaniami i problemami związanymi z robieniem zdjęć jak i ich obróbką. Po pół roku na Facebooku było już ponad 2000 osób, teraz jest ponad 2300. Nie są to martwe dusze. Internauci przesyłają swoje zdjęcia, proszą o radę i konsultacje, niektórzy przesyłają bardzie ciekawe zdjęcia. Złapali bakcyla. – Lepiej niech robią zdjęcia niż mieliby spędzać czas na piciu piwa – podsumowuje Łukasz Leksowski.

Imprezy dziś, jutro i w weekend. Sprawdź, co się dzieje w stolicy!

Kim są młodzi pomysłodawcy „Foto Bródno”? Przede wszystkim są z Bródna, są stąd. Znają i czują Bródno. Łukasz Leksowski skończył realizację dźwięku na Akademii Filmu i Telewizji, ma także dyplom Instytutu Studiów nad Rodziną Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Tomasz Olszewski z kolei pracuje obecnie w branży gastronomicznej, ale Photoshop i obróbka cyfrowa zdjęć nie mają przed nim tajemnic – łatwo można to sprawdzić na jego foto blogu (photoblog.pl).

Zainteresowanie ludzi ich projektem może mieć różne źródła. Część osób chce po prostu „popstrykać” sobie zdjęcia i mieć je komu pokazać do oceny. Dla innych będzie to nowe hobby. Jeszcze inni potraktują to jako chwilową rozrywkę bądź ciekawostkę. Autorzy projektu są tego świadomi, ale patrzą optymistycznie w przyszłość. Mają mnóstwo pomysłów na sesje fotograficzne, ukazujące Bródno z niecodziennej strony, warsztaty dla młodzieży z fotografii i obróbki zdjęć. Myślą o stworzeniu panoramy sferycznej osiedla czy założeniu osiedlowej strony internetowej poświęconej fotografii, z galeriami dotyczącymi różnych ciekawych miejsc na osiedlu oraz na terenie całej gminy z forum dyskusyjnym na styl portalu społecznościowego. – Gdybyśmy mieli choć jakiś kawałek przestrzeni z dobrym komputerem i dobry aparat – wzdycha Tomasz Olszewski. Jak się okazuje, młodzi twórcy z Bródna używają najzwyklejszych w świecie aparatów, co pokazuje, że liczą się chęci, a nie sprzęt, choć oczywiście do doskonalszych zdjęć odpowiednio „wypasiony” aparat by się przydał. A kawałek własnego miejsca też by się bardzo przydał, Łukasz Leksowski był w tej sprawie na spotkaniu z jednym z burmistrzów Targówka.

Dziwne byłby, gdyby burmistrz z propozycji nie skorzystał. Oto bowiem dwaj młodzi mieszkańcy Bródna podsuwają mu właściwie gotowy pomysł na bardzo ciekawą inicjatywę kulturalną, która ma szansę przyczynić się do „ocieplenia” wizerunku Bródna przy prawie zerowych kosztach. Nic tańszego, jeżeli podejść do tego w kategoriach ekonomicznych, nie sprawi, że Bródno zacznie być kojarzone z kulturą, oddolnymi inicjatywami, twórczą młodzieżą, miejscem przyjaznym mieszkańcom. A wtedy zaczną napływać tu ludzie, może biznes, może pojawią się inwestorzy.

Zobacz także: Weź udział w "Bitwie o Kontrakt" 4 lutego w Fonobarze

Pomysł na promocję dzielnicy jest więc genialnie prosty. Podchwyciła go też inna dzielnica Warszawy - Ochota zaprasza do swego projektu „Foto Ochota”. Dobre wzory szybko znajdują naśladowców, ale pamiętajmy, że wprawdzie sukces ma wielu ojców, ale zawsze ktoś pierwszy zaczyna jakąś nową inicjatywę, która staje się potem dobrem powszechnym.

Pytani wprost, dlaczego to robią, pomysłodawcy „Foto Bródno” na chwilę milkną, jakby zdziwieni pytaniem, która każe im opisać ich pierwotny impuls, którego doświadczyli owego dnia na dach bloku. – Chcemy po prostu, by było ładnie – stwierdza wreszcie Tomasz Olszewski.

Twórcy „Foto Bródno” to zatem nieodrodne dzieci kultury 2.0 – ludzie, którzy nie tylko odbierają treści kultury, ale sami je aktywnie tworzą wykorzystując najnowsze technologie. (To pozwala też zrozumieć obecny sprzeciw wobec ACTA). Dziś każdy może być twórcą - udowadniają. Pokazują też, jak silny jest w dzisiejszej kulturze trend estetyzacji, „uładniania” wszystkiego, nawet blokowisk Bródna, które pod obiektywem Łukasza i po obróbce Tomasza stają się „czarownym” miejscem, z którym chcemy się utożsamiać. I tak oto obraz wirtualny nakłada się na realny, przemieniając go. _ Ludzie zaczynają utożsamiać się z Bródnem – stwierdza Łukasz Leksowski. – Oznaczają na zdjęciach swoje okna bądź dopominają się o zdjęcia swoich bloków – dodaje. Młodzi mieszkańcy Bródna chcą się więc wyróżnić, zbudować swą lokalną tożsamość i to właśnie dzięki sztuce, bardzo demokratycznej sztuce fotografii.

Autorzy projektu zapraszają oczywiście wszystkich chętnych do współpracy. Obecnie razem z Domem Kultury „Świt” współpracują przy projekcie pozyskiwania archiwalnych zdjęć Bródna.

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

Bartosz Wieczorek, Wiadomości24.pl